38.
*dziecko Harry'ego i Ginny wypluwa jedzenie*
Ginny: Skarbie, nie wypluwaj jedzenia. Połyka się to co ma się w ustach!
Harry: *patrzy znacząco na Ginny*
Ginny: Ani słowa Potter!
***
OD joven_escritor_ MUSIMY IŚĆ NA ODWYK!
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top