30.

Hermiona: Zimno mi.

Ron: Trzeba było się ciepłej ubrać!

Ginny: Tak, jest troszkę zimno.

Harry: Co?

Harry: *zdejmuję swój płaszcz* Powiedziałem ci, że masz się ciepłej ubrać, a ty mnie nie słuchasz!

Harry: *zawija Ginny w swój szalik*

Harry: *widzi człowieka z kapeluszem* Przepraszam, mogę? Dziękuję.

Harry: *zakłada kapelusz na głowę Ginny* Muszę być pewny, że nie zamarzniesz. Czy mogłabyś być mniej irytująca?

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top