146.

*po kłótni*

Harry: Okej, po prostu przeprośmy oboje w tym samym czasie.

Harry i Ginny: Raz, dwa, trzy...

Harry:

Ginny:

Hermiona: Boże, dlaczego oboje musicie być tak bardzo uparci!

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top