85

Jake: Amen. *rozgląda się* gdzie jest woda święcona?

Heeseung: *zszokowany wypluwa wodę święconą z powrotem do kubka*

........................................

chłop nawet nie zajarzył co pije....

biedny:c

dziękuję za przeczytanie💗💗💗💗

do następnego rozdziału💗💗💗💗

Sunoo na poprawę humorku💗💗💗

(kończy mi się wena powoli....)


Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top