|102|

Sędzia: Czy przyznajesz się do winy?

Mateusz: *Patrzy na Pawła*

Paweł: *Szepcze* Niewinny 

Mateusz: Debilny

Paweł: Po prostu dajcie mu dożywocie...

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top