Butelka

Przypomniało mi się, że to istnieje
Spróbujmy po kilku latach
Czemu by nie

N

iemcy: Zebrani tu wszyscy moi najdrożsi-

Polska: Nie pierdol, do rzeczy

Niemcy: Ale-

Polska: Nie pyskuj

Niemcy: *wnerw* Dzisiaj gramy w butelkę. Polska orient *rzuca w niego butelką*

Polska: KURVA AUA MOJE CZOŁO, TO SZKŁO JEST DUPKU

Niemcy: Nie igraj z Niemcem

Polska: ZOBACZYSZ KARMA DO CIEBIE WRÓCI

Niemcy: Nie jestem psem wtf

Ameryka: Ten co nie czai pff

Polska: *kręci butelką* Kręci się jak karuzela przykrych zdarzeń w Ukrainie-

Francja: Polska, to nie jest temat do żartów

Polska: Stul rajtuzy. Trafiło na Szwa...

Niemcy: *Modli się*

Polska:..jcarię, brawo kolego

Szwajcaria: *umiera w środku*

Polska: Mów kurva

Szwajcaria: Prawda

Polska: Noo, każdy wie, że ćpasz. Dlatego tak nawijasz w pracy.

Litwa: To miało być pytanie.

Polska: Słońce, prawda jest prawdą, a pytanie pytaniem. Trzeba się jaśniej wyrażać

Niemcy: Zaraz cię rozjaśnię jak Jezus Chrystus gdy zmartwychwstał- *wstaje*

WB: USPOKÓJ SIĘ NIEMCY *chwyta go za kołnierz i mach go w dół*

Polska: Dobra, co chceta. Ćpasz przed pracą?

Szwajcaria: Nie?-

Polska: Dobra każdy wie, że ćpasz. Masz butelkę *turla mu butelkę*

Szwajcaria: A twoja gospodarka jest na minusie *łapie butelkę i nią kręci* Kanada. Czekaj, co

Kanada: Coś nie tak z moim imieniem?-

Szwajcaria: Nie, myślałem, że to spotkanie tylko krajów Europejskich-

Ameryka: Czuję się zignorowany

Kanada: Wszystko jedno. Prawda.

Szwajcaria: Ty za to ćpasz ale już na bank. Ta?

Kanada: No.

Szwajcaria: Proszę bardzo, Polska. Pobaw się nową ofiarą. *Podaje Kanadzie butelkę*

Polska: Eh, tamci mnie nie interesują

Kanada: *kręci butelką* Trzecia Rzesza?

Polska: O o tym można pogadać

Kanada: Nie, Trzecia Rzesza *wskazuje palcem nazistę co sobie przechodził obok*

Niemcy: Mówiłeś, że idziesz na spacer

III Rzesza: Scheiße, w domu

Niemcy: Ty tak nie filozofuj bo kiedyś ciebie wcale nie zrozumiem

Kanada: Prawda czy wyzwanie Rzeszo?

III Rzesza: A co mnie to *odchodzi*

Kanada: No nie zagrasz z nami??

III Rzesza: A do licha z tą grą *gada z oddali*

WB: On już taki jest, synu. Nie zwracaj uwagi.

Kanada: Dobra ale zgodnie z zasadami osoba, na którą wypadło musi zakręcić.

Polska: Zgodnie z zasadami musi też odpowiedzieć, a ten ma to kompletnie w dupie.

Kanada: Rzeszaaaaa *wstaje i wychodzi z pokoju*

Niemcy: Uważaj on ma szablę

Kanada: Ku*wa dlaczego od razu nie powiedziałeś *ucieka na paluszkach do pokoju*

III Rzesza: No dobra. Ale nie gram z wami dalej *podchodzi do butelki, kuca i nią kręci* Austria, no masz.

Austria: Przyjacielu-

III Rzesza: Ryj, gadaj co trzeba.

Austria: Wyzwanie, kolego

III Rzesza: No i świetnie. *Siada*

Ameryka: Czyli jednak grasz!

III Rzesza: Nie. Po prostu lepiej mi się skupić, gdy siedzę.

Polska:...Szła dzieweczka do lasecz-

III Rzesza: Ty ku*wa nie widzisz, że staram się coś wymyślić??

Polska: W 21 wieku to mnie pocałuj w dupę

III Rzesza: Jak ja rewolucji nie zacznę ty pazdanie jeden-

Chorwacja: CISZAAAA

III Rzesza:..Przywal komuś z liścia

Polska: Bardzo kreatywnie

Austria: *z liścia Polsce* Za długi język masz synu *siada na miejsce i zabiera butelkę*

III Rzesza: Moja robota została wykonana, dziękuję serdecznie *wstaje i kieruje się do wyjścia*

Węgry: Ej ale zostań na herbatkę-

III Rzesza: *wychodzi mimo to*

WB: *nie wytrzymuje w miejscu* Chuj jeden herbaty odmówił ja mu pokażę *wstaje i agresywnie wychodzi z pokoju*

Polska: Kręć tym zasrańcem

Austria: *kręci* FRANCJA

Francja: Czego

Austria: ZERO LITOŚCI DLA SZMATY

Francja: TY KUFF- WYZWANIE

Kanada: Uuu ostroooo

Ameryka: Poleciały iskryyyy

Austria: Siedzisz w samym staniku do końca gry

Wszyscy: *gasp*

Francja: Tak traktujesz kobiety? TAK?? *Wstaje*

Austria: Uważaj bo ci będzie pod spódnicą widać

Francja: TO TY ZDEJMIJ KOSZULKĘ

Austria: Jak ja to zrobię to ty też musisz

Włochy: Ja mam lepszy pomysł. Zamieńcie się koszulkami.

Austria: Jak ja jej koszulkę rozpruję

Francja: Dobra

Polska&Węgry: Uuuuu

Włochy: Kto za tym aby tak zrobili łapy w górę

Wszyscy oprócz Austrii: *łapy w górę*

Austria: EEEJ CO TO ZA DEMOKRACJA

Francja: Dobra demokracja. Zdejmuj koszulkę śmieciu

No i się przebierali. Austria rzeczywiście trochę za bardzo mieścił się w tej koszulce, a Francja na odwrót.

Francja: *kręci* Na drzwi przystało

Polska: Drzwi, prawda czy wyzwanie?

Niemcy: Zamknij jadaczkę schizofreniku

Czechy: Ktoś, kto wyszedł.

Francja: Właśnie. Gdzie jest mój mąż?

Polska: Zdradza cię z nazistą *żółwik z Węgrem* boom

Kanada: *wstał i wyszedł* Idę ich poszukać. Za chwilę dam znać. Grajcie narazie.

Słowenia: Ale kto ma teraz kręcić?

Kanada: Ty *i wyszedł*

Słowenia:...No dobra *zaskok, kręci butelką* No i pochłaniacz jedzenia zagranicznego

Polska: ™

Włochy: Wyzwanie. Jak można coś z jedzeniem proszę.

Niemcy: Mam coś śmiesznego w lodówce, zaraz wrócę. Chodź Włochy.

Włochy: *wstaje i idzie do kuchni Niemca*

Ameryka: Aha dwa wyzwania nam ominęli

Niemcy: Kręć nie marudź *wstaje*

Ameryka: Mhm *kręci* O jak miło Niemcuś

Niemcy: Ku*wa kto ci pozwolił

Ameryka: Twój drugi stary. Siadaj i gadaj, pytanie czy jak

Niemcy: Pytanie, a chuj?

Francja: Może ograniczmy te przekleństwa? Co drugie słowo ktoś przeklina.

Ameryka: O. Wyzwanie dla Niemca.

Niemcy: Ale ja wybrałem- a z resztą..

Polska: HIHIHI IT'S FREE REAL ESTATE

Ameryka: A Polska ma nie wkurzać nikogo do końca gry

Polska: Przecież nie było na mnie patafianie

Ameryka: *kieruje butelką na niego* Teraz już jest

Polska: Cheater ku*wa

Ameryka: Chyba ✨cheerleader✨

Niemcy:...Co

Ameryka: Nie pytaj, sam nie wiem

Niemcy: Scheiße za chwilę Włochy coś spali *wstaje i ucieka do kuchni*

Kanada: *wraca z WB, trzymając go za kołnierz* "Zaczytał się w lekturze"

WB: Przepraszam.. Rzesza umie tak wciągnąć w lekturę..

Polska: I co i obdarłeś go ze skóry za tą herbatę?

WB: Miałem taki plan ale on jest dobrym manipulatorem

Węgry: Tak jak ojciec Rosji

Polska: Jego to ty lepiej nie wspominaj, obydwoje mają trudny czas ostatnio..

Włochy: *wraca z Niemcem* Eej bo on mi kazał zjeść to zgniłe coś

Ameryka: Dawaj mordo zjedz

Włochy: Nie ma mowy. Ostatni raz jak się zatrułem czymś od Japonii był może miesiąc temu. Nie chcę znowu ryzykować.

Ameryka: To ugryź Niemca w rękę zamiast tego

Włochy: Czemu nie *gryzie*

Niemcy: CHOELRA ALE TY MASZ OSTRE ZĘBY

WB: Co mnie ominęło?

Polska: Nic, bo nic się nie dzieje

Słowacja: A właśnie. Gdzie są Ukraina i Rosja?

Wszyscy: ćśśś

Słowacja:...A.. no tak. Temat nie na rozmowę..

Węgry: Kto teraz

Polska: Nie wiem to kręć *podaje mu butelkę*

Węgry: Aha dzięki *kręci* Bułgaria oddaj mi moją czapkę z daszkiem

Bułgaria: Jedną przecież masz na głowie

Węgry: Ale- ty nie rozumiesz. Oddaj mi. To wyzwanie.

Bułgaria: Przecież wiem, ale już jedną-

Słowenia: Daj mu. On nie odpuści.

Bułgaria: Nie mam jej ze sobą

Węgry: To idź do domu i ją przynieś

Bułgaria:..Jasnowidz...*wstaje i wychodzi*

Polska:...Aha

Włochy: Pytanie, czego nie ma Japonii

Niemcy: Bo ma jakiś wykład w domu

Włochy: Matko ale ten ojciec ją stresuje

Niemcy: "Człowiek perfekcji,

N&W: Taką powinnaś być"

Polska: Nie wiedziałem, że macie jakiś wspólny kult

Niemcy: Zamknij się niska gospodarko

Szwajcaria: Nie nie nie. Gospodarka na minusie.

Niemcy: A tak, przepraszam, mój błąd.

Polska: Ale wy mnie hejtujecie

Ameryka: Bo ty wszystkich hejtujesz

III Rzesza: *wchodzi do pokoju z szablą* Za chwilę ja was pohejtuję tą szablą-

Wszyscy: *drą pizdy i uciekają w różne strony*

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top