Tajne stowarzyszenie
Sala od matmy, zastępstwo
*Czekamy na pana w sali, całkiem sami*
Pani od wosu: *wchodzi do klasy*
Pani: Na kogo czekacie?
Franek: Mamy tutaj tajne stowarzyszenie
..............
Już jeden egzamin próbny z głowy
Do następnego!
--Draffander--
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top