|10|

Dominik: *Płacze* Nie wierzę...

Dominik: On odszedł

Mateusz: Domiś, ale on...

Dominik: Zostawił mnie!

Paweł: NO DO CHUJA PANA! FILIP POSZEDŁ TYLKO DO SKLEPU!

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top