boshe.
Ja: *pisze rozdział od dwóch godzin*
Mój mózg: A nie jest on czasem zbyt magiczny??
Mój mózg: Wiesz taki jakby to był filmik a nie opowiadanie?
Ja:...
Mój mózg: Czytałaś kiedyś opowiadanie z taką dawką świata nierealnego?
Mój mózg; Ten pomysł to gówno
Mój mózg: Wgl co to za powietrzniki
Mój mózg: czy ciebie posrało?
Ja:... :")
Ja: Masz racje ten rozdział to gówno lepiej napisze to od nowa lub wcale tej sceny nie napisze
Ja: Ta akcja też dzieje się za szybko i każdy to powie
Ja: *załamanie nerwowe i idzie skasować rozdział*
__
MAM TAK TERAZ I NIE NAPISZE PEWNEJ SCENY Z MOJEJ WYOBRAŹNI BO ONA JEST KUR WA NIEREALNA I BEZ SENSU I WGL ;---; BLE
Idę oglądać sarenki
Sarenki mnie pocieszą
TwT==\
#nienorwiduj
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top