🤔Decyzja cz. II😸

Dziewczyna potem poszła do salonu więc mogłem działać. Zamieniłem się w człowieka i zamknąłem drzwi na klucz. Wyjąłem kartkę i zacząłem pisać z mojego serduszka.

Jesteś jak róża
Najśliczniejsza i jedyna
Chociaż nie znam cię do końca.... ale cały czas cię poznaję. Kocham twój uśmiech, płaczę kiedy się smucisz, cieszę się kiedy ty przeżywasz szczęście.
Kocham cię
~twój wielbiciel

Gdy napisałem to zgiołem kartkę na pół i położyłem ją na łóżku. Następnie odkluczyłem drzwi oraz zamieniłem się w kota. Poszłem zobaczyć co robi moja Pani~
Pov. (t.i)
Mama przed chwilą poszła do pracy i znowu się nudzę. Nagle przybiega Karmelek i kładzie mi się na kolana.
Widzę że już jest z nim lepiej. Wzięłam Karmelka na ręce
-ale jesteś słodziutki awwww
Zaczęłam tulić kotka a on mruczał. Poszłam z nim do mojego pokoju i zobaczyłam na łóżku kartkę. Puściłam kota i podeszłam i wzięłam kartkę.
Pov. Tord
Dziewczyna gdy czytała miała delikatny rumieniec na twarzy i się uśmiechnęła.
-tego to się nie spodziewałam. Pewnie ktoś ze szkoły.. ale ciekawe kto jak każdy ma mnie gdzieś.
Kiedy to usłyszałem podeszłem do niej i zacząłem ją łasić. (k.w)włosa zaczęła mnie głaskać.

Muszę zdobyć jej serce i powiedzieć jej moją największą tajemnice.
~~~~~~~
Nowy rozdział UwU

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top