Please, have mercy on me | Irondad | Spiderson

Please, have mercy on me | Irondad | Spiderson

37,416 2,981 46

"- P-przepraszam m-mamo.. t-tak strasznie cię p-przepraszam.. - wyszlochał, pomiędzy uderzeniami. Jednak po paru sekundach poczuł kolejne, na które pisnął i mimowolnie podskoczył. Jego chude ciało się niewyobrażalnie trzęsło, a on nie mógł go za nic opanować. - O-odrobię to.. nie tknę nic przez dwa d-dni.. m-mamo.. j-jeszcze b-będę.. i-idealny.. b-będę.. n-naprawdę..- Nie wiem czy chcę mieć takiego syna jak ty - prychnęła z wyrzutem. - Inne matki mają dobre, idealne, chude i piękne dzieci. A ty? Jesteś do niczego Peter. Jesteś zwykłym śmieciem, błędem, które nie powinno się pojawić na tym świecie. - M-mamo.. j-ja.. - zaczął, lecz wybuchnął słabym płaczem. To było naprawdę bolące. Usłyszeć takie słowa od własnej matki - P-przepraszam m-mamo.. p-przepraszam, ż-że się u-urodziłem.. p-przepraszam.."Ośmioletni chłopczyk kochał gwiazdy. Widział w nich nadzieję, widział w nich iskrę. On sam miał swoją własną gwiazdę, nadzieję. Mimo to co robił mu nowy partner mamy on wciąż miał nadzieję. To głupie nieprawdaż? Ciągle mieć nadzieję, choć jest się na dnie. Na szarym, burym dnie. On miał kogoś w kogo wierzył. Jedyny dorosły na tym świecie, który nigdy na niego nie podniósł głosu. Który nigdy nie miał dość przytulania. Na którego widok kąciki ust małego bruneta wędrowały w górę, a w oczach zbierały się łzy szczęścia.Lecz pewnego dnia. Pewnego okrutnego dnia. Ta gwiazdka, ta iskra nadziei w jego oku zamarła.Tego jednego dnia.Bo skąd miał wiedzieć, że za parę lat przywróci ją ten sam człowiek co kiedyś?"- Kim jesteś? - na jego twarzy już formował się lekki uśmieszek, wiedząc co powie wytresowany Peter.[..]- T-twoją.. zabawką.. t-tato - wyszeptał, spuszczając głowę do przodu. Nie odważył się spojrzeć mu w oczy. - M-możesz.. z-ze.. mną.. r-robić c-co chcesz.. n-nie mam p-prawa.. s-się.. tobie sprzeciwić.."Okładka z pinte…

Dzieciaku, przestań | Irondad

Dzieciaku, przestań | Irondad

79,494 5,522 61

Mrok, otaczał go od najwcześniej chwili jego marnego istnienia. Mrok zawsze chodził w parze z bólem i strachem. Jak bracia i siostry, papużki nierozłączki, które nękają go. Nękają go w dzień, nękają go w noc. Nękają go zawsze. Może nie miały innej ofiary? Może się do niego przywiązały? Ale czy to przypadkiem niesprawiedliwe? Zadawał sobie to pytanie tak często. Tak często, a wciąż nie znał odpowiedzi. Parker nie wiedział czy to wszystko było sprawiedliwe czy nie. W pewnym momencie przestał myśleć o tym. Zaczął biec. Uciekać przed tym cholernym światem. Mimo to demony i tak go doganiały." - Co jest Stark?- Znowu jest naćpany. "Peter od zawsze miał trudności śmierć rodziców, a później ukochanego wujka, którego śmierć odbiła się znacznie na jego psychice. Zdiagnozowali u niego cholerną depresję, której tak bardzo nie akceptował. Mimo to zaczęło się układać, ten pająk, nowi kumple, 'staż' u Starka, współpracę z Avengers. Coś cudownego, nieprawdaż? Jednak nic nie mogło trwać wiecznie dla Parkera. Szczęście uważał za przelotny okres, który zaraz minie. Tym razem również się nie mylił. Choroba, nękanie, narkotyki, alkohol, papierosy, brak akceptacji. A to dopiero był początek prawdziwego piekła chłopca."- Niech Bóg się nad nimi zlituje, bo ja nie zamierzam."''- Zabijaniu? - spytał cicho.- Um.. kiedyś tego nie robiłem?''!HYDRA się pojawiła w książce, lecz nie pod takim formatem jaki jest zazwyczaj w opowiadaniach!!TW:przemocprzemoc seksualnasamookaleczeniesamobójstwoprzemoc psychicznanarkotykialkohol!…

Jeszcze Będzie Pięknie | Irondad | Spiderson | ZAWIESZONE NA STAŁE

Jeszcze Będzie Pięknie | Irondad | Spiderson | ZAWIESZONE NA STAŁE

13,754 855 31

Peter Parker - 15-letni chłopiec, który stracił rodziców w wieku zaledwie 5 lat, wujka Bena w wieku 14 lat i teraz ciocię May w wieku 15 lat. A teraz ma opiekuna, którego nie daży niczym, oprócz nienawiści.Ale Peter nie został sam. Peter ma milionera, filantropa, czyli Tonego Starka. Czy on zauważy co się dzieje z dzieciakiem? Czy on zauważy, co przeżywa każdego dnia i zdolnie to przed nim ukrywa? Czy Peter, jednak zostanie sam bez Tonego i Avengerow? Czy Tony znajdzie Spider-mana zanim Peter Parker będzie go usilowal zabić?Ale to przecież jedna osoba...!UWAGA: JEŚLI KSIĄŻKI Z PRZEMOCĄ, NARKOTYKAMI CZY Z MOTYWEM DEPRESJI NIE SĄ DLA CIEBIE, TO TA TEŻ NIE JEST DLA CIEBIE!…