Opowieść bez tytułu
Dawno nie było tej białej radości która spada na ziemięRadość z tego jest niesamowitaPłatki śniegu które spadają na ziemięMiliony płatkówA jednak nie ma nawet jednego takiego samego który jest taki samNiektóre z nich stopnieją szybciej drugie wolniejBiały puch przykrył wszystko i nie widać już okrutnej prawdyTylko słodkie białe kłamstwo które tak ślicznie wyglądająTak samo jest z ludźmiNiektórzy zostają na krócej inni na dłużejAle i tak pozostawiają po sobie taki sam ból mając serce zrobione z loduSzkoda że wspomnienia nie są jak śnieg który i tak prędzej czy później zniknie(Opis pochodzi z wiersza ,, śnieg'' tomik poezji ,,Nici Myśli'' znajdziesz go na moim profilu na Wattpadzie )Okładka wykonana w programie canva.…