Oddech. Grunt osuwa ci się spod nóg, tracisz kontrolę. Jeden świat, dwa istnienia, dwie rzeczywistości. Toniesz w rozpaczy, ból pochłania twoją duszę, czerń zalewa oczy. Opanowanie jest jedynym ratunkiem, pomoc nadchodzi powoli. A teraz... Tylko oddychaj.…
Wigilijny oneshot.Krótki, typowo grudniowy i może nieco nostalgiczny.…
Jedno wydarzenie może zmienić wiele w naszym życiu. Jedna tragedia, może zniszczyć cały nasz świat. Jak sobie poradzić, uporać z wydarzeniami, które działają destrukcyjnie? Jak odróżnić drogę, jak dobrze wybrać? Dobrą czy złą? Kto zawinił? Kto jest przyjacielem, a kto wrogiem? Co zrobić, jeśli traci się wszystko? ... Czy całe życie, to wieczne pytania?…
Krótko.Jednoczęściowo.Wyścigi, adrenalina.Ryzyko. Cudowne, przerażające i nad wyraz pociągające. M. in. Ku czci Habany, która całkiem niedawno wyjechała z Partynic na wyścig.Już nie wróciła.…
Jak to jest patrzeć i nie widzieć?Podążać ślepo poprzez zamglone ulice jednakowych, wytartych miast?Wiesz?Ja nie wiem, choć bardzo chciałabym wiedzieć.Chciałabym nie widzieć, nie czuć ciężaru na barkach, który dzień w dzień przygniata mnie do zimnej ziemi. Ludzie boją się śmierci.A ja znam ją już tak dobrze, jakbym miała ją już za sobą.Nie raz, nie dwa. Odnoszę wrażenie, że umarłam już wiele razy. Nie jest taka straszna.Ja już się nie boję.Boję się tego, co jest tutaj.Praca w policji nie jest łatwa,Jednak dla Hope Price, to całe życie. Poza kilkoma zainteresowaniami, którymi dzieli się tylko z samą sobą, praca w wydziale zabójstw jest wszystkim. Pojawiła się znikąd. Przewróciła Nowojorskie policyjne sprawy do góry nogami.Nikt tak naprawdę jej nie zna, nawet jej współpracownicy.Nie mówi za wiele, tym bardziej o sobie.Chodząca zagadka.Zimna.Niedostępna. Szaleńczo utalentowana.Wszystko idzie według planu, do pewnego momentu, który zmienia wszystko.…