prolog

Cześć jestem T.I. Jestem w połowie wilkiem i człowiekiem. Mam długie K.W. w których mam liczne kwiaty, piękne K.O. oraz zadbane uszy i ogon. Jestem jedynym człowiekiem który wygląda inaczej i jako jedyna niema nic przeciwko potworom, które wyszły na powierzchnię. Ogólnie w śród potworów czuje się dobrze i żaden z nich nie wytykają mojego wyglądu, a bardziej pomaga im przyzwyczajić się do ludzi. Tylko potwory mnie rozumieją, a ja rozumiem ich. To zabawne, bo jestem w większości człowiekiem ale lubię potwory a ludzi się boję. Dziwne, co nie? Przyjaciuł mam wielu głównie to szkielety. Z tego co wiem to każdy szkielet jest z innego AU lub multiwersum. Z wszystkich potworów jednak lubię najbardziej Neko. One są takie słodkie, ale każde na swój sposób. Z Neko dogaduje się najlepiej ze wszystkich. Ok koniec mojego biadolenia czas wkońcó wstać z łóżka i się ruszyć.

1,2,3,4,5,6,7,8,9,10,11,12,13,14,15

Ok prolog do dupy ale zawsze coś. Nie każdemu chce się myśleć o 23:02 nad dwoma książkami, co nie?

~Bajo

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top

Tags: