Książka została zakończona i jeżeli ktoś jeszcze nie zrozumiał ostatnich słów poprzedniego rozdziału.

"Usagi w dalszej drodze napotkał..."

Śpieszę z wyjasnieniem. Chodzi o Jeia i Żółwie. Tak, Szlak Rōninów miał miejsce przed wydarzeniami z serialu.

A teraz rzecz przyjemna...

Bo chyba dla nikogo nie jest to zaskoczenie, że kontynuacja tej historii będzie. 😀😀😊

No i może co nieco wam uchylę rąbka tajemnicy... Chcecie czy nie?

No co ja plotę... Jak czytaliście to pewnie że chcecie! 😆😆

Spokojnie, bez zbytnich spoilerów.

A więc tak:
1. Zacznyjmy od kwestii najważniejszej czyli nasze Aishisagi. 😄😄 Żadna tajemnica, że przeżyje bo w końcu kolejna część by bez niej nie była potrzebna chyba.
A zatem Aishi i Usagi... Przejdą burzliwy okres, bardzo burzliwy a wręcz prawdziwy huragan emocjonalny, trzęsienie ziemi 10 w skali Richtera!😱😰

2. Akcja na kilka rozdziałów przeniesie się w inne miejsca.😊😉

3. Pojawi się nieoczekiwany zdrajca.😱

4.Fuwa zapewni więcej humoru 😊😊😊😊

5. Nowy outfit! (Pewnie większość go widziała xD)

6. Przewiduje piękne zakończenie ❤😯😔😊

U W A G A!!!
Piękne nie znaczy, że szczęśliwe. Nie mogę zdradzić szczegółów.

7. Wkradnie się ociupinka muzyki, ale bardzo niewiele. 👌🎵🎶

8.Kolejne tajemnice ujrzą światło dzienne!

To tle😊
Do zobaczenia w innych opach i kontynuacji 😀😘