8
🇪🇪: czemu ci na mnie zależy?
🇫🇮: Ummmm nie wiem... po prostu mi zależy na tym abyś był szczęśliwy. chciałbym uszczęśliwiać cały świat
🇪🇪: to idź zrób coś dla biednych nie dla mnie
🇪🇪: *wychodzi z szpitala*
🇫🇮: *podchodzi i przytula*
🇪🇪: co robisz?
🇫🇮: Dlaczego nie chcesz mojej pomocy?
🇪🇪: bo jej nie potrzebuje
🇫🇮: Ale ja widzę że potrzebujesz. Dlaczego mnie okłamujesz?
🇪🇪: nie okłamuje cię
🇪🇪: nie potrzebuje po prostu twojej pomocy
🇫🇮: Kłamiesz
🇪🇪: niby jakiej pomocy potrzebuje?
🇪🇪: ja jakoś nie widzę że jej potrzebuje
🇫🇮: Ja widzę że coś się dzieje. Proszę powiedz co się dzieje
🇪🇪: nic się nie dzieje naprawdę
🇪🇪: co ma się dziać
🇫🇮: ... odsłoń rękawy
🇪🇪: *odsłania rękawy i nic nie ma na rękach*
🇪🇪: widzisz nie ma nic
🇫🇮: no dobrze *przytula*
🇪🇪: *myśli* dobrze że nie widział moich nóg
🇯🇲: *ćpa za szkołą*
🇫🇮: Chodź do domu
🇪🇪: *idzie do domu*
🇫🇮: *idzie z nim*
🇪🇪: *wtula się w niego*
🇫🇮: *przytula*
🇪🇪: mam pytanie wie pan kto to Norwegia?
🇫🇮: Ummmm trochę kojarzę imię ale tak to nie, nie znam go
🇪🇪: bo on mi się podoba i nie wiem jak do niego zagadać
🇫🇮: ummm.... a jest twoim przyjacielem czy coś?
🇪🇪: no
🇫🇮: To może spędzaj z nim więcej czasu i daj mu jakieś znaki że ci się podoba. Przepraszam nie jestem jakiś dobry w te sprawy
🇪🇪: problem w tym że ja wiem że on mnie nie kocha
🇫🇮: dlaczego tak myślisz?
🇪🇪: bo mi powiedział że podoba mu się Ikea
🇪🇪: czyli Szwecja
🇫🇮: ummmm.... Wiesz nie wiem co mógłbym zrobić
🇪🇪: tobie się ktoś podoba?
🇫🇮: ummmm raczej nie
🇪🇪: Okej
🇫🇮: zjadłbyś coś?
🇪🇪: nie dziękuję
🇪🇪: ale ty idź coś Zjeść
🇫🇮: zjem jak ty zjesz
🇪🇪: dobrze
🇫🇮: *bierze go do kuchni* co byś zjadł?
🇪🇪: spagetti
🇫🇮: dobrze *robi mu spagetti*
🇫🇮: proszę *podaje mu talerz z spagetti*
🇪🇪: patrzy się na talerz
🇪🇪: zjedz ze mną na pół
🇫🇮: na pół
🇪🇪: znaczy ty zjedz 3/4 a ja znam 1/4 dobrze?
🇫🇮: na pół
🇪🇪: nie
🇫🇮: to wtedy zjesz wszystko
🇪🇪: dobrze na pół
🇫🇮: dobrze to idź usiąść ja za chwileczkę przyjde
🇪🇪: dobrze
🇪🇪: *siada na krześle*
🇫🇮: *idzie na chwilę coś zrobić w pokoju po czym wraca*
🇪🇪: nikt nie przyniósł jedzenia
🇫🇮: oh- *idzie po talerz po czym wraca* już
🇪🇪: A widelce?
🇫🇮: uh- no tak. Boże ja o wszystkim zapominam.... *Idzie po widelce*
🇪🇪: *patrzy na jedzenie*
🇫🇮: *patrzy na niego i czeka*
🇪🇪: *dalej tylko patrzy na jedzenie, podnosi swój talerz i daje połowę Finlandii*
🇫🇮: *patrzy na niego chwilę*
🇪🇪: *patrzy na jedzenie*
🇫🇮: nakarmić cię?
🇪🇪: nie
🇫🇮: czemu nie jesz?
🇪🇪: zaraz zjem
🇫🇮: teraz.
🇪🇪: *bierze widelec do ręki i bawi się jedzeniem*
🇫🇮: *patrzy na niego* czemu się bawisz-
🇪🇪: oh zawsze tak zrobię zanim zjem
🇫🇮: um dobrze
🇪🇪: *nabija jedzenie na widelec i tak przez jakiś czas*
🇫🇮: *bierze od niego widelec i zaczyna go karmić*
🇪🇪: zostaw mnie
🇫🇮: dlaczego?
🇪🇪: nie chce żebyś mnie karmił
🇫🇮: czemu?
🇪🇪: bo nie chcę sam zjem
🇫🇮: no dobrze
🇪🇪: *obierze od niego widelec i robi to samo co wcześniej*
🇪🇪: Jak ci miną dzień?
🇫🇮: ale ummm.... Długo będziesz się bawić?
🇪🇪: ja ci miną dzień?
🇫🇮: ummm może być
🇪🇪: jedz
🇫🇮: *Je*
🇪🇪: *bierze trochę jedzenia do buzi i je*
🇫🇮: *skończył jeść*
🇪🇪: *nawet nie jest w połowie jedzenia*
🇪🇪: nie dobrze mi
🇪🇪: *daje mu swoją połowę jedzenia*
(Zostało mu 1/4 z 4/4 matematyka lol)
🇫🇮: dać ci jakieś leki?
🇪🇪: nie
🇫🇮: Napewno?
🇪🇪: mhm *je powoli dalej*
🇫🇮: *Tuli od tyłu*
🇰🇿: *Chodzi samotnie po ulicy cały się trzęsąc*
🇨🇦: wszystko dobrze?
🇰🇿: tak p- po prostu trochę mi z- zimno
🇨🇦: *daje mu swoją kurtkę*
🇰🇿: dziękuję
🇨🇦: nie ma sprawy
//Mam nadzieję że się podoba rozdział
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top