Przedmowa
Jest to historia, która urodziła się pod wpływam chwili. Zabrakło mi bardzo Aleksa i Apollo, dlatego mam wrażenie, że to trochę będzie ich nowa forma w tej powieści.
Bardzo długo ostatnio myślałam na temat dobra i zła, i czym to tak na prawdę jest. Czy my ludzie rzeczywiście rodzimy się tylko źli, czy tylko dobrzy? Czy wszyscy ci przestępcy dokonali czynów przez środowisko, w którym przyszło im żyć, czy urodzili się z ziarnem zła?
Jest to na tyle ciekawe, że postanowiłam napisać coś, co będzie dotykać tematu.
Zapraszam na historię Adasia i Gabriela, gdzie ich największym wrogiem jest życie.
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top