Chat #35

20.21

Kaze: Jak myślicie, kto wezwał tą policje?

Goblin: Lepsze pytanie, kto widział miny policjantów, gdy czytali czemu tu przyjechali

Pistacja: Ja xD To było piękne

Okres: Oni sami nie mogli się nie uśmiechać a ten drugi to już się dusił xD

Kaze: Ale całe szczęście byli mili i tylko powiedzieli żebyśmy było ciszej bo ktoś tu jest gburem xD

Zamrażarka: Jest jakaś możliwość by dowiedzieć się kto jest tym konfidentem?

Pingwin: Zależy. Polska przemoc zawsze na miejsu^^

Pistacja: Trochę mniej przemocy

Kaze: Oficjalnie nie

Kaze: Ale ja mam wtyki i znajomości=)

Kaze: Więc jeden telefon do znajomego i szmata ujawniona=*

Pingwin: MIŁA PRZEMOC

Goblin: MNIEJ MIŁA PRZEMOC

Tulipan: PRZEMOC

Pistacja: Jak myślicie, ile mu zajmie?

Goblin: Znając go, jeśli dziś nie rozmawiali to od 10min do 1,5 godz

Pistacja: To komu zaparzyć kawkę herbatkę?

Goblin: Od razu wszystkim, jak ktoś nie będzie chciał to ja wypije

Kaze: Jak gdzieś stoicie to lepiej gdzieś siądźcie

Goblin: No dawaj

Kaze: Zgłosiła nas nasza kochacha Natsumi

Pistacja: Trzymają mnie bo jak jej wyrżne to Poleci na Saturn

Okres: Spokojnie Kochanie

Goblin: Czekolada czeka na blacie w kuchni

Kaze: Dzięki

Kaze: Jednak oni mieszkają dobre 10km od nas. Skoro nasi sąsiedzi nas nie słyszeli(pytałem), to jakim prawem ona nas słyszała?

Pingwin: Może przechodziła na jakiś spacer albo co

Aphrodi: Ta leniwa szmata? Ona 200m nie może się przejść do sklepu

Kaze: Więc pozwoliłem sobie sprawdzić nasze kamery w domu

Pan Tera: My mamy jakieś kamery?

Goblin: Najwidoczniej tak

Kaze: I patrzę, I okazuje się, że jak ,,szła" do toalety na tym pikniku  to ,,przypadkiem" upuściła coś do doniczki

Kaze: Weź ktoś zobaczy w tej białej na korytarzu. Rośnie w niej palma

Pingwin: Ja pójdę

Pingwin: O kurwa

Goblin: I co?

Pingwin: Jebana zostawiła pluskwę

Pingwin: Co z nią zrobić?

Kaze: Daj do mojego bióra. Damy jej takie ASMR że na aparaty słuchowe będzie trochę za późno

Goblin: Współczuje tylko Endou

Goblin: Że musiał się akurat w niej zabujać

Kaze: Rel. Nie dość że gotuje koszmarnie, jest wredna wredna jak sto nieszczęść, brzydka i fałszywa, to jeszcze nie ufa jego znajomym

Pistacja: Jak myślicie, powiedzieć mu co jego narzeczona robi?

Bliźni: Jemu nie, to nie jego sprawa. Ale ją można poinformować o znalezisku

Goblin: Kogo jeszcze nie zablokowała?

Kaze: Ja to zrobię

Aphrodi: Miło cię było poznać przyjacielu [*]

Chat Prywatny

Kazemaru: Cześć^^

Natsumi: Czego chcesz?

Kazemaru: Może trochę milej?

Natsumi: A jak nie?

Kazemaru: To powiem twojemu narzeczonemu co zostawiłaś u nas w doniczce^^ konkretniej tej z palmą

Natsumi: Nie odważysz się

Kazemaru. Kochana💅

Kazdmaru: Mówisz do człowieka o każdej możliwej profesji💅

Kaze: Wnuka założycieli największej i najlepiej zarabiającej firmy na świecie💅

Kaze: Który jest w związku z Fudou💅

Kazemaru. Który przytrzymuje go i resztę domowników przy życiu💅

Kaze:  I jak trzeba to ratuje im dupy💅

Natsumi: I co z tego?

Kazemaru: I to z tego, że jak chce to życie ci moge przesrać^^

Natsumi: Nie masz dowodów dziewczynko

Kazemaru: Jesteś pewna?

Kazemaru: *przesyła zdięcia*

Kazemaru: I tak na przyszłość- nigdy nie nazywaj mnie dziewczynką

Użytkownik Raimon Natsumi zablokował użytkownika Kazemaru Ichirouta

=========================

Tak więc do zobaczenia w sobotę;*

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top