Chat #22

Goblin: @Pan-Tera Twój chłopak jest bardzo agresywny

Pingwin: Nie, to tylko dlatego że mnie wkurzyłeś

Goblin:Niby czym? Nie powiedziałem ani słowa

Pingwin: Za głośno żyłeś. Wystarczy

Pistacja:@Pingwin my chyba nie mieliśmy okazji się jeszcze spotkać. Jestem Midorikawa Ryuuji^^

Okres: Ja Kayima Hiroto, jego chłopak

Tulipan: Nagumo Haruya, a ta kostka lodu to Suzuno Fuusuke, mój chłopak

Zamrażarka: Niestety

Pingwin: Miło was poznać^^ Jestem Sakuma Jirou a Genda Koujirou to mój facet^^

Pan Tera: Woli mnie od pingwinów, uwierzycie?

Kazi: To wielki progres w porównaniu w zeszłym rokiem

Pingwin: No wiem

Pan Tera:  Czekaj, czy dobrze rozumie. Każdy tutaj jest gejem i każdy jest w związku?

Bliźni: W sumie tak

Aphrodi:Tylko Kaze jest jak taka matka wszystkich i pilnuje byśmy nie wysadzili domu w powietrze i nie wymordowali się nawzajem

Kazi: Trudno się nie zgodzić

Kazi: @Smok @Zimowiec gdzie jesteście?

Smok:Poszliśmy  Na spacer do galerii

Zimowiec:Potrzebujecie coś?

Kazi: Raczej nie

Pingwin: @Kazi mam takie pytanie. Macie jakieś zasady w tym domu? Pytam się bo nie chcemy po prostu przeszkadzać

Kazi: Po pierwsze nie przeszkadzacie i każdy jest u nas mile widziany, o każdej porze dnia i nocy, 24/7, w każdym dniu roku

Kazi: A zasady to Fudou wam za chwilę wyślę bo ja musze wracać do pracy. Witamy w naszym domku^^

Goblin: A więc

Goblin: 1. Wszyscy mamy wspólne konto bankowe, oczywiście można mieć oddzielne, ale takie zakupy spożywcze i do domu itp to raczej z tego konta

Goblin: 2. Porządek musi być(przynajmniej tak mniej więcej)

Goblin: 3. Nigdy nie upijaj Kaze i nie zakładaj że czego nie umie(możesz się zdziwić)

Kazi: Po 1. Bardzo śmieszne mój drogi, po 2. To prawda, nawet sobie nie wyobrażacie co umiem I w jakich profesjach się odnajduje

Goblin: Trochę się boje. Wracjąc

Goblin: 4. Nie wchodzimy do czyiś pokoji bez pytania i gdy nie ma właściciela/ów

Goblin: 5. W sumie każdy tu jest w związku więc proste bez żadnego kradnięcia partnerów

Goblin: 6. Prawie wszystko co jest poza pokojami jest wspólne OPRÓCZ żelków Mido i laptopa Kazemaru

Kazi: Zgadzam się. I jeśli będą jakieś dziwne rzeczy to nie bójcie się i wystarczy napisać tu

Pingwin: Spoko,a nasz pokój jest gdzie? Bo trochę się zgubiliśmy heh

Bliźni: Jak wchodzicie do domu to do salonu, potem w schody po lewej na górę i pierwsze drzwi po prawej

Pingwin: Dzięki

Pingwin: A wogule to tylko Kaze pracuje? I co on robi skoro dosłownie kilka osób ma to samo konto?

Goblin: Odpowiadając na Twoje pytania. Tak, tylko on pracuje. I oszczędzę Ci szukania u góry. A jednak nie. Szukaj se

Aphrodi: Zarządza Amoyą

Pingwin: O WOW

Goblin: Aphrodi!

Aphrodi: No co? Chłopak się jeszcze nawet nie wprowadził a ty już chamski jesteś(nie żebym ja nie był, po prostu on jest tu ,,nowy")

Pan Tera: Tego się nie spodziewałem

Kazi: Mówiłem? Po mnie trzeba się spodziewać niespodziewanego

Pingwin: Dobra, wygrałeś zakład

Bliźni: Jaki zakład?

Kazi: Kiedyś się założyliśmy że jak coś osiągnę w życiu(chłopak, dom, jakąś ważna praca, dziecko, czy coś podobnego) to postawi mi ramen u Tobitaki. Nawet nie wiecie jaki on jest zajebisty(Ramen nie Tobitaka)

Goblin: Bardziej ode mnie?

Kazi: Od ciebie nie ma nic^^

Pingwin.: Jak kiedyś pisał Afuro(tak, patrzę teraz konwersacje) ,,Zaraz żygne tęczą"

Kazi:Dobra, robota na dziś skończona. Co powiecie na powitalną noc filmową w śmiesznych piżamach?

Kazi: Po okrzykach radości wnioskuję że tak

Smok: Czekajcie na nas, już wracamy

Goblin: Ej zapomniałem o was xD

Smok: Ja ci przypomnę, ale poduszką

Kazi: Przypominam bez przemocy(przemilczmy to co się stało gdy Sakuma i Fudou się spotkali)

Pan Tera: (Popieram)

Aphrodi: (ja też)

Mido: (I reszta też)

Zimowiec: A teraz postawmy znicze
dla biednych nawiasów [*]

Smok: [*]

Kazi: [*]

Goblin: [*]

Aphrodi: [*]

Bliźni: [*]

Zamrażarka: [*]

Tulipan: [*]

Pistacja: [*]

Okres: [*]

Pingwin: [*]

Pan Tera: [*]

Kazi. A teraz mamy max. Godzinę na przygotowania(Sakuma I Genda na rozpakowanie mniej więcej) I kogo nie będzie w salonie to ma problem^^

××××××××××××××××××××××××××

Obiecałam że będą codziennie i słowa dotrzymuje^^

A przynajmniej jak na razie

Za wszelkie błędy I autokorekty z góry przepraszam

Nie wiem co dalej napisać więc Trzymajcie się cieplutko<3

P.S. zaczęłam oglądać Aresa i już lubię Hiuro(za bubble tea z żabki nie pamiętam czy dobrze napisałam ale to ten z niebieskim kłakami z Raimona, taki ala Kazemaru) i Hana

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top