Chat #10

8 Luty 00.27

Zamrażalnik: Widział ktoś Nagumo?

Goblin: Jest z Kazemaru, robi mu fryzury i gadają

Pistacja: A nie jesteś zazdrosny?

Goblin: Trochę jestem, ale wiem że Ichirouta nigdy mnie nie zdradzi

Kazik: Czyli w końcu nauczyłeś się, że szczerość jest ważna^^ jak do mnie podejdziesz to dostaniesz w nagrodę całusa

Goblin: Już pędze

Smok: O kuwa, aż fotel wyleciał do kuchni. Tak pobiegł

Pistacja: ALE URWAŁ

Goblin: Haha, śmiejcie się. Też byście tak pędzili jakby wasi partnerzy chcieli wam coś dać, albo czegoś potrzebowali

Smok:Nie

Pistacja: podpisuje pod wypodziedzią Someoki

Hiroto: Midoo, dasz mi przytulasa?

Zamrażalnik: I pobił swój rekord o 20 s

Zimowiec: Kochanie, przyniesiesz mi swoją bluze?

Zamrażalnik: Tymczasem on się teleportował. Magia

Tulipan: Suzunoś?

Zamrażalnik: Co chcesz?

Tulipan: Daj pierniczki

Zamrażalnik: Rusz tą leniwą dupe i tu przyjdź. Na mnie to nie działa. Ale na ciebie już tak.

Tulipan: wcale nie

Zamrażalnik: Nagumiśśś?

Zamrażalnik: Aktualnie przeleciał całe piętro z ostatniego pokoju, do najdalej położonego punktu w naszym domu w piwnicy w mniej niż w 3 s

Tulipan: zamknij sie już.

Mido: A co ty robisz w piwnicy

Zamrażalnik: Tu jest najchłodniej

Mido: Aha

Kazik: Tak tylko przypominam moi drodzy: lovvki i serduszka, najbardziej family friendly Chat w wszechświecie i kochajmy sie^^

Goblin: Skoro chcesz

Aphrodi: Uuuuu~

Kazik: Ale nie w tym sensie zboczeńcu!

Kazik: Dobra, bo mnie obudziliście, ile spać

Kazik: I jak ktoś jeszcze napisze choć jedno słowo na tym chacie to wyrzuce go przez okno. Obiecuje.

//////////////////////////////////////////////////

I tutaj takie króciutkie

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top