Dawno, dawno temu. Zanim jeszcze zaistniał jakiś organizm. Bogowie stworzyli skały, a niektóre były bardzo wyjątkowe. Następnie po stworzeniu czlowieka, zaczęto stwarzać jeszcze inne organizmy takie jak na przykład Merigvy. One najszybciej owladbely planetę, a kiedy coraz bardziej przypominały ludzi. Szóstka z nich znalazła sześć kamieni... każda Metigva zabrała po jednym i zmieniła kolor skóry. Po jakimś czasie okazało się ze każdy z nich ma magiczną moc. Merigvy stwierdzily że beda je ochrabiac i wykorzystywac dobrze. Po jakims czasie Merigvy zaczely nimi pomagac ludziom, jednak niektórzy było zachlanni i chcieli im je odebrac, na dodatek powstawały różne historie, w których Merigvy grały zło, a ludzie mieli kryształy. Merigvy ze złości nie mogły się opanować i zaczęły szukać kryształów i kopać kopać ziemi, jednak znajdowali nie wielkie części i z czasem próbowali złożyć kryształ "Absolutnosci"... dzieki, któremu pokaż ze sa dobrzy. Niestety Merigva Niebieska i Fioletowa zachciało więcej mocy, owladnal ich szał diamentalny, chcieli więcej o więcej. Aż w końcu ich ukarano Żółta i Czerwona Merigva poswiecily się by odebrać kryształy i pokonać szał. Niestety razem z nimi zginęli, a Zielona i czarna Merigva zabrali ze sobą kryształy i wyrzekli się swoich przed władca. Jednak zatrzymali całą szóstkę kryształów by przekazać je innym. Od tamtej pory kryształy czekały na kolejnych właścicieli. Jeszcze przez te afere o historijkach Merigvy stworzyly wlasna planete i zamierzaja zniszczyc ich rodzicielska.

Krysztaly:

Kryształ fioletowy- jest to kryształ zbudowany przez zwierzęta, został Zakopane przy innych. Ma moc przekształcania się w zwierzaka. Meriva fioletowa dostała szał przez niego, gdyż z jego srodka zaczął odzywać się gosl fioletowego Lisa... a Lis to oznaka chciwości. Dlatego właściciele jeżeli nie sa odporni mogą być owladnieci przez szal Diamentowy.

Kryształ czerwony- kryształ ten wydobył się z wulkanu, był na początku zymwykla skala, ale przy pomocy lawy stał się taki. Feniks zamieszkujące okolicę wulkan przeniosły ten kryształ tam gdzie znajdowala się reszta. Kryształ miał miał sobie coś co inne nie miały. Miał moc w sobie która robiła egzorcyzmy, jednak za jakas cene. Dlatego z kazdym pozbyciem Merigvy organizm wlasciciela się osłabia.

Kryształ czarny- był on znaleziony przez czarne koty, które go wyrzezbily. Skala z której był zrobiony posiadał dar przewidzenia ruchów. Niestety opanowanie jego mocy nie jest takie łatwe.

Kryształ niebieski- nic o nim nie wiadomo, jednak mimo że Merigvy istniały to nie znaczy że duchy nie istniały. W śród życia Merigv wierzono że to duchy stworzyły ten kryształ i zakopany by ktoś je odnalazł. Poprzedni właściciel tego klejnotu po jakimś czasie używania zwariował psychicznie. Cały czas gadał o jakimś "on" że zabije caly świat i zabije by odebrać kryształy.

Kryształ żółty- nie wiadomo przez kogo zostal zbudowany, jednak wiadomo ze w jego środku znajduje się mała moc największej życzliwości. Czyli szybkiego zabica.

Kryształ zielony.-  każdy jego właściciel był dumny i gwiazdozyl. A to dlatego ze kryształ miał w sobie iskra "skrzydel" czyli micy ktorw sprawia ze widzacy go, widza go w Matriksie. Kryształ został prawdopodobnie zbudowany prze człowiek poprzez ocierania go o kamień. *tak też powstał ogień Xd.

Gdyby to było anime, to zawsze przy każdym zdaniu pojawiały by się jakies obrazki, więc to bylo takie informacyjne OVA, w którym dowiedzieliśmy się co nie co o krysztalach. Powiewa to miało być 500 słów, nie napisałam mocy broni, ani tych poziomow bohaterów. Sory. Tak więc kończymy naz wspaniały sezona pierwszy. Za jakiś czas... Panie długi... ukaże się kolejny sezon zakaczujący ta ksiazke... jak to się skończy? Nawet sama nie wiem, bo to jest na podstawie moich snów, ale różni się to od orginalu i to bardzo mocno... to do zobaczyska.

Pozdrowenia od kotela.