5. Jack i Ben Hemmings


Jacku, Benie

Pomimo naszych sprzeczek.

Pomimo naszych kłótni.

Pomimo że czasem przy was czułem się jak gówno.

Pomimo że czasem przez was czułem się jak ostatni śmieć.

Jesteście...byliście moimi braćmi, których bardzo kochałem.

Pamiętam, jak uczyliście mnie jeździć na rowerze. Kiedy pierwszy raz się przewróciłem, powiedzieliście mi, że nic się nie stało. Że dam radę jechać dalej. Że jestem silny.
Tęsknię za tym.

Kiedy to się skończyło?
Czemu to się skończyło?
Odpowiedzcie sobie na te pytania.

Ja już nie oczekuję wyjaśnień.

Luke

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top