Rozdział 3

TommoLou: Hejka tatusiu

DaddyH: Cześć słonko😘

TommoLou: Co robisz teraz tatusiu?

DaddyH: Pracuje

TommoLou: A czym się zajmujesz?

DaddyH: Mam własną firmę

TommoLou: Yhym. Przeszkadzam???

DaddyH: Oczywiście, że nie. Zawsze mam dla ciebie czas

TommoLou: Na pewno Tatusiu?

DaddyH: Tak na pewno

TommoLou: A czym się zajmuje twoja firma?

DaddyH: modeling

TommoLou: Uuu... Ciekawie..moja siostra coś w tym kierunku robi 

DaddyH: Może ty kiedyś spróbujesz księżniczko😁

TommoLou: Mam być modelem??? Ja???Nie nadaje się

DaddyH: Oczywiście, że nadajesz się i to bardzo

TommoLou: Za brzydki jestem 😢 widziałeś modeli ? ja w ogóle się nie nadaje

DaddyH: Co ja ci mówiłem o kłamaniu?

TommoLou: A...Ale ja nie kłamię

DaddyH: Właśnie, że kłamiesz. Jesteś piękny

TommoLou: Teraz tak sądzisz, a potem i tak mnie zostawisz! Każdy tak robił

DaddyH: Nie zostawię cię

TommoLou: Owszem... Zostawisz nie ty pierwszy i nie ostatni

DaddyH: Nie zostawię

TommoLou: Tak naprawdę nic o mnie nie wiesz poznasz to zostawisz

DaddyH: To daj mi się poznać

TommoLou: A...ale boje się

DaddyH: Ale czego? Przecież cię nie wyśmieje i nie zostawię

TommoLou: już nie ufam ludziom za dużo razy mnie skrzywdzili

TommoLou: Przepraszam

DaddyH: Ale mi możesz koteczku

TommoLou: Czemu "koteczku"???

DaddyH: Bo jesteś moim koteczkiem, myszką i innymi przezwiskami

TommoLou: Umm

TommoLou: Boję się ci powiedzieć, bo dużo osób się ze mnie śmieje z tego powodu tatusiu

DaddyH: Ale ja nie będę przyrzekam

TommoLou: Napewno daddy?

TommoLou: Obiecujesz?

DaddyH: Napewno żabciu😘

TommoLou: Umm Okey

TommoLou: Bo... Pamiętasz to zdjęcie co ci wysłałem?

DaddyH: Tak

TommoLou: To ono było przerobione

DaddyH: Jak to?

TommoLou: No bo

DaddyH: Tak?

TommoLou: Naprawdę wyglądam tak

TommoLou:

DaddyH: 😍😍😍😍😍😍

DaddyH: Wyglądasz przepięknie mój koteczku

TommoLou: Nie będziesz się teraz śmiać?

DaddyH: Nie będę obiecuje

TommoLou: Dziękuję daddy

DaddyH: Dla ciebie wszystko zrobię

TommoLou: Na...naprawdę?

DaddyH: Tak

TommoLou: Dziękuję daddy

TommoLou: Jesteś pierwszą osobą, która się ze mnie nie śmieje

DaddyH: Bo nie mam z czego

TommoLou: Tylko ty tak uważasz

DaddyH: Bo jesteś wart wszystkiego co najlepsze koteczku

TommoLou: Dziękuje daddy

DaddyH: Dobrze kończę, bo muszę wracać już do pracy

TommoLou: Pa tatusiu

DaddyH: Do jutra😘

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top