Rozdział 19

6/6


TommoLou: Hej daddy.

DaddyH: Lou czy to ty?

TommoLou: Tak, a czemu miałbym nie być ja?

DaddyH: Nie nic.

TommoLou: Nie okłamuj mnie tatusiu.

DaddyH: Jest wszystko dobrze.

TommoLou: Ah dobrze co robisz dziś? Bo mama chce mnie zabrać do Londynu i moglibyśmy się spotkać.

DaddyH: Jestem za skarbie.

TommoLou: To się spotkamy. Mam przyjść do ciebie?

DaddyH: Tak.

TommoLou: Mam coś przynieść?

DaddyH: Siebie.

TommoLou:

DaddyH: O tak.

TommoLou: To będe o 14.

DaddyH: Czekam.

TommoLou: Pokaż się daddy. Jestem napalony.

DaddyH:

TommoLou: Oh widze, że ty też. Tatusiu patrz co znalazłem.

DaddyH: Co takiego?

TommoLou: 

TommoLou: Spałeś wtedy.

DaddyH: Ty mój seksowny stalkerze.

TommoLou: To akurat Lots zrobiła nie wiem jak, ale dostała odemnie za oglądanie ciebie nago. Ja tylko tak mogę.

DaddyH: Co?! Twoja siostra mnie oglądała nago?!

TommoLou: Tak, ale dostała w mordę.

DaddyH: Słownictwo.

TommoLou: Przepraszam daddy. Lotts mówiła, że weszła do nas aby zawołać na kolacje i tak nas zastała.

DaddyH: Wiesz, że nie lubię jak tak mówisz brzydko.

TommoLou: Wiem przepraszam.

DaddyH: Wybaczam ci.

TommoLou: ❤ Yy znaczy 🙂 Pomyliły się emotki.

DaddyH: No nie wiem czy ci się pomyliły.

TommoLou: Pomyliły.

DaddyH: Dobrze dobrze.

TommoLou: Ja się daddy zbieram bo się zbieramy.

DaddyH: To czekam.

TommoLou: Papa.

DaddyH: Pa

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top