Rozdział 34

TommoLou: Hej tatusiu i jak tak źle było?

DaddyH: Tak było. Nigdy więcej.

TommoLou: Mi się podobało jak cię przywiązałem do łóżka.

DaddyH: A mi nie.

TommoLou: Musimy to powtórzyć.

DaddyH: Nie musimy.

TommoLou: Musimy dziecinko.

DaddyH: Nie i przestań tak mówić.

TommoLou: Dobrze chciałem sie tylko poprzekomarzać.

DaddyH: A teraz wyślij mi zdjęcie.

TommoLou:

DaddyH: Ulala.

TommoLou:


DaddyH: A to kto to?

TommoLou: Tacy chłopcy z instagrama słodcy co nie?

DaddyH: Nie.

TommoLou:

TommoLou: Dlaczego nie? Słodcy są.

DaddyH: Louis czy ty masz wosk? Bo tylko jedna osoba jest dla mnie słodka.

TommoLou: Tak to jest wosk tatusiu.

DaddyH: A czemu masz wosk?

TommoLou: A dlaczego niby nie?

DaddyH: Nie wiem.

TommoLou: Podobało mi się to mam.

DaddyH: A skąd to miałeś?

TommoLou: Kupiłem.

TommoLou: *załącznik*

DaddyH: Wow.

TommoLou: Nie dotkniesz masz celibat.

DaddyH: To ty nie dotkniesz mnie przez dwa miesiące.

TommoLou: Mam Nicka.

DaddyH: To nie będziesz miał mnie za to.

TommoLou: Nie to był żart.

DaddyH: Już wybrałeś.

TommoLou: Tylko ciebie kocham tatusiu i jestem cały twój.

DaddyH: I tak nie dotkniesz mnie przez 2 miesiące.

TommoLou: Nie wytrzymasz tyle.

DaddyH: Ja wytrzymam.

TommoLou: Zobaczymy.

DaddyH: To ty nie wytrzymasz.

TommoLou: Ja nie muszę. Jak chcesz możesz przyjechać dziś.

DaddyH: Zobaczymy.

TommoLou:

TommoLou: Czekam.

DaddyH: Nie rusza mnie to teraz.

TommoLou:

DaddyH: Jak tak to proszę. Zabawę czas zacząć.

DaddyH:

TommoLou: Ale wiesz, że to moje zdjęcie?

DaddyH: Nie twoje, bo ja tu jestem na nim.

TommoLou: O kurwa faktycznie.

DaddyH: No właśnie i nie przeklinaj.

TommoLou: Oj przepraszam.

DaddyH:

TommoLou: Ssał bym cię.

DaddyH: I tak masz celibat.

TommoLou: Zobaczymy na jak długo.

DaddyH:

TommoLou: Ładne mam dilda? Którego by tu użyć?

TommoLou:

TommoLou: Które polecasz?

DaddyH: Żadne.

TommoLou: Użyje tego szklanego.

DaddyH: Louis.

TommoLou: Tak?

DaddyH: Przestań bo pójdę do klubu.

TommoLou: A spróbuj to z nami koniec.

DaddyH: To odłóż to dildo.

TommoLou: To przyjedź mnie wypieprzyć.

DaddyH: Celibat mamy.

TommoLou: To dildo w ruch.

DaddyH: Celibat.

TommoLou: To pa.

DaddyH: Ehh.

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top