9 lutego 2024 roku założyłam konto. Założyłam je w pociągu do domu po cudownych feriach. Nie wiedziałam wtedy, że był to początek innej przepięknej rzeczy. Podzieliłam się tam swoją pasją, tym co robiłam w wolnym czasie, myślami, które siedziały we mnie od zawsze. Spotkałam się z opiniami, znalazłam okazję, by wyrazić siebie. Poznałam niesamowitych ludzi, którzy dali mi nadzieję, odwagę, inspirację.

Dlatego chciałam Wam z całego serca podziękować. Zwrócę się do każdego z Was. Drog* obserwując*/czytelniku(czytelniczko), nawet nie wiesz, jak jestem Ci wdzięczna za ten rok. Gdyby nie Ty, to nie byłoby możliwe. Twoje głosy, komentarze, rozmowy ze mną są jak napędzające paliwo dla mnie jako pisarki. Dzięki Tobie robię to, co robię teraz. Jesteś wspaniał* i wyjątkow*, nie pozwól sobie wmówić inaczej.

Przyszła pora na podziękowania specjalne.

KingaWorek - byłaś moją pierwszą czytelniczką, za co bardzo, ale to bardzo Ci dziękuję. Nigdy nie zapomnę naszych cudownych chwil, gdy wysyłałam ci pierwsze rozdziały wtedy jeszcze raczkującej “Pierwszej wizji”, talksy z bohaterami (potrafiłam wysłać 20 jednego dnia), gdy rysowałyśmy na matmie memy. I gdyby nie Ty, “That Kind of Girl” tkwiłaby w archiwum niezrealizowanych pomysłów! Gdyby nie to, że gdy na lekcji napisałam na kartce pomysł na książkę, a Ty zechciałaś go przygarnąć, nigdy bym tego nie zaczęła pisać (a więc dziękuję Ci za próbę kradzieży!). Pisałyśmy po nocach, opracowywałyśmy pomysły, wkrótce Ty również pomyślałaś o napisaniu książki, którą połączyłyśmy z moim uniwersum (czekam na publikację!). I dziękuję Ci za całe wsparcie, za przepisane noce, łzy szczęścia i wzruszenia, nauczone lekcje, żarty i rozważania filozoficzne o pierwszej w nocy, cudowne lata, jakie spędziłyśmy razem. Dziękuję Ci za wszystko, za bycie moją przyjaciółką, bratnią duszą, partnerką w zbrodni. I wiem, że cokolwiek się stanie, gdzie tylko będziesz, to ja, bez względu na wszystko też tam będę 💗

zaczytana_slowami - gdy pierwszy raz zobaczyłam Twój profil, nie mogłam uwierzyć, że istnieje na ziemi druga tak podobna do mnie osoba. Pamiętam, gdy pisałam do Ciebie jeszcze przez wiadomości prywatne (RIP) na wycieczce w Londynie, łapałam chwile, gdy miałam darmowy internet, by pogadać. Wkrótce stałaś się jedną z moich najwierniejszych czytelniczek, patronką mojej książki, odkryłyśmy, że mamy zbliżone poczucie humoru (i jesteśmy tak samo dziwne, jej!), upodobania, opinie i prawie ten sam gust muzyczny. Dziękuję Ci za wszystko, za całe wsparcie, jakie mi okazałaś w najmroczniejszych chwilach mojego życia, przepisane godziny, polecenia książek i muzyków (gdyby nie Ty, nigdy nie znalazłabym kartki w “Pięknym chaosie twej duszy” i nie dostałabym pozdrowień od Marty!), każdy złoty komentarz, każdy matching i “rel”, za bycie cudną internetową przyjaciółką i najlepszą klonką. Bądź pewna, na zawsze już będziesz kimś więcej, a każdy dzień ukoi nasz ból 💚

Zapisany_Kapcioch - nigdy nie sądziłam, że spotkam tutaj tak wspaniałą osobę, jak Ty. Najpierw połączyła nas miłość do książek, potem zbliżone gusta muzyczne. I w tej muzyce zadziało się coś niesamowitego - to dzięki Tobie poznałam bliżej świat muzyki Taylor i zostałam swiftie. Nigdy nie zapomnę naszych dyskusji o piosenkach, wysyłanych akapitami recenzji albumów, poleceń utworów, całego światła, jakie wniosłeś ze sobą do mojego życia. Kocham Twoje złote komentarze (poważnie, w pisaniu trafnych uwag do zachowań Leny i Marty zasługujesz na medal), niesamowite poczucie humoru, polecenia książek (nie sądziłam, że K.L. Walther będzie taka świetna!). Dziękuję za bycie cudownym przyjacielem, patronat nad moim literackim dzieckiem, Twoje żarty, wciągnięcie mnie w fandom swifties i wszystkie piękne chwile, jakie z Tobą przeżyłam (a raczej przepisałam). I had the time of my life fighting dragons with you 💜

Zafrain - byłaś moją pierwszą wierną czytelniczką na tej platformie. To Ty zauważyłaś “Pierwszą wizję” w gąszczu fanfików z “Wojowników” i odkryłaś mnie na tej platformie. To od Ciebie dostałam pierwszy komentarz - gdy przeczytałam go na urodzinowej nocowance, chciało mi się płakać ze szczęścia. Uwielbiam Twoje teorie i komentarze, są iście cudowne. Dziękuję Ci za zauważenie mnie, wsparcie w najróżniejszych sytuacjach, każdy komentarz, każdą chwilę spędzoną ze mną na wattpadzie - i za umieszczenie moich książek wśród fandomów w opisie ❤️

AnthoThings26 - połączyła nas pasja do muzyki - poznałyśmy się w komentarzach pod cytatami. Odkryłyśmy nasze wspólne zainteresowanie Eurowizją i znajomość się rozwinęła. Dziękuję Ci za Twoje cudowne poczucie humoru, wszystkie złote komentarze, całe wsparcie i po prostu za to, że jesteś. PS. Odwołując się do Twoich komentarzy, daleko Ci do zostania papieżem, gdyż niedługo będzie szósta część cytatów ❤️

love_ksiazki - odkąd zobaczyłam Twój profil po raz pierwszy, miałam przeczucie, że jesteś cudowną osobą. I miałam oprócz przeczucia, rację - choć nie zawsze było Ci łatwo, zawsze byłaś i jesteś cudowna oraz przemiła. Połączyły nas książki i muzyka - zostałaś nawet zmåneskinowana reakcją łańcuchową! Dziękuję Ci za całe Twoje wsparcie, Twoje ciepłe słowa, poczucie humoru, za to, że po prostu jesteś ❤️

Books1With1Tosia - należysz do grona najmilszych osób, jakie przyszło mi tu poznać. Zawsze będę pamiętać rozmowy na serwerze i tablicy, walki z botem, który z lekka wymknął się spod kontroli oraz kibicowanie w obserwacjach. Dziękuję ci za Twoje miłe słowa, patronat nad “That Kind of Girl”, za bycie cudowną obserwowaną i obserwującą ❤️

Wijarla - zaczęło się od lekcji angielskiego, na której usiadłyśmy w ławce i musiałyśmy przeprowadzić rozmowę na swój temat. Z rozmowy przerodziło się to w cudowną więź, w której z bycia wdzięczną za to spotkanie do żałowania wszystkich wyborów życiowych było niesamowicie blisko. Dziękuję Ci za wszystkie odklejki, bardziej i mniej zboczone memy, wszystkie rozmowy, cudowne chwile spędzone razem, pociski, po których nie wiedziałam co mam powiedzieć, za bycie wspaniałą, pokręconą osobą ❤️

Vale3tine - nasza znajomość z początku opierała się tylko na “wiemy, kim jesteśmy, widzimy się od poniedziałku do piątku i czasem gadamy”. Potem stałyśmy się sobie bliższe, połączyłyśmy się w fandomie książkar, a nasze wybory życiowe i tak poprowadziły do tego samego miejsca. Dziękuję Ci za cudowne wspomnienia z mojego dzieciństwa, wszystkie słowa wsparcia i Twój niezachwiany spokój, spotkania nawet w pozornej rozłące, za przyjęcia, te wszystkie małe wielkie momenty razem❤️

xzauroczenie - byłaś jedną z moich pierwszych ikon pisarskich. Szukałam po prostu fanfików i natknęłam się na Twój - nie żałuję. Zakochałam się w Twoim stylu pisania i tak naprawdę gdyby nie Ty, chowane tylko w myślach “Do Ostatniej Kropelki” nie ujrzałoby światła dziennego. Dziękuję Ci za Twoje książki, wszystkie ciepłe słowa, cierpliwość do odpowiadania na moje komentarze, za bycie moją inspiracją ❤️

PXRSIAN_ - zauważyłam Cię przez “Wędrowców” i tak to się zaczęło. Zakochałam się w tej książce, a ty przeczytałaś moją, miłość do pewnej serii o bijących się w lesie kotach połączyła nas. Dziękuję Ci za każdy komentarz, czy to z groźbą, czy z pochwałą, cudowne rozmowy na tablicy, za to, że jesteś ❤️

Wyróżnienia:

crochetTV
_Darkalia_
Halt_Horace
Willa_Na
werkafretka
Lili_Wes1
Nico_The_Krasnal
MistyTheCatq
lovciamkpop
Anys_2224
Kauwusia
susannna333
blinkonce712
Bexzka_16
Tosia_Oki
rxdyjxnek
ciociaLeah
TowarzyszMajonez
vanillye_

Pewnie o kimś zapomniałam i będę się tym zadręczać przez parę lat swojego życia-
Dlatego dziękuję każdemu z Was, kto dołożył swoją cegiełkę do tego sukcesu, z całego serca ❤️

Po podziękowaniach przyszedł czas na wattpadowe plany na następny rok. 9 stycznia 2026 roku wrócę tutaj i zobaczę, ile udało mi się osiągnąć. Tak więc:

- rozpocznę pisanie 4 części “Omenu Nocy”
- skończę “That Kind of Girl” i “Do Ostatniej Kropelki”
- rozpocznę pisanie jakiejkolwiek książki inspirowanej Taylor Swift
- dotrę do przynajmniej ósmej części cytatów
- dotrę do przynajmniej 300 obserwujących
- wydam drugi tomik wierszy
- ukończę mój album muzyczny

Tak właśnie kończymy mój pierwszy rok na wattpadzie. Do zobaczenia w kolejnym!

Jak zaśpiewała jedna z moich ulubionych piosenkarek: "Long live all the magic we made"!

~ Wasza Majonezik_