Mahiru: *Czerwony wchodzi do domu *

Raimei: A tobie, co?

Mahiru: Ostatni raz przeklinasz w tym domu.. Albo następnym razem sama z synem wychodzisz na plac zabaw..

Raimei: Co..?

Mahiru: Rozumiem wszystko, ale w momencie jak Sidowi zabrał jakiś dzieciak konsole zaczął przeklinać.. A jak jakaś matka zwróciła mu uwagę kim będzie z takim językiem jak dorośnie wiesz co odpowiedział?

Raimei: No co?

Mahiru: Dilerem narkotyków kurwo..