Changbin vs. Kościół
-CHANGBIN!!!!-Chan krzyknal idac do jego pokoju otwierajac agresywnie drzwi-CO ZROBILES?
-Co zrobilem?-spytal Changbin zamykajac ksiazke
—BYLES DZISIAJ W KOSCIELE??-spytal Chan
-nie?-Changbin
-TO WYPIERDALAJ DO KOSCIOLA ALE JUZ. A NIE JA POTEM MUSZE SIE WSTYDZIC PRZED SASIADAMI. PANI WIESIA DO MNIE DZWONILA POWIEDZIEC ZE NIE BYLO CIE NA MSZY DZISIAJ.
-ALE JA NIE CHODZE DO KOSCIOLA-Changbin
-NIE WKURWIAJ MNIE. MARSZ DO KOSCIOLA ALE JUZ! MSZA JEST ZA GODZINE-Chan
-No dobra przeciez zdaze, zaraz pojde
-NIE. TERAZ. CHCESZ SIEDZIEC W PIERWSZEJ ŁAWCE? TO MUSISZ BYC WCZESNIEJ.
Changbin wstal i odlozyl ksiazke na polke
-CO TAM CZYTASZ?-Chan
-365 dni-Changbin
-POWINIENES CZYTAC BIBLIE. POKI MIESZKASZ POD MOIM DOMEM, ZYJESZ NA MOICH KATOLICKICH WARUNKACH.-Chan
-ALE DLACZEGO NA PRZYKLAD TYLKO JA MAM CHODZIC DO KOSCIOLA A RESZTA CHLOPAKOW SIEDZI W DOMU I NIC NIE ROBI?!-Changbin
-TY TO NIE INNI. O i zapisałem cie na ochotnika do spiewania psalmu za tydzien.-Chan
-ZE CO?!-Changbin krzyknal patrzac na kalendarz z Hyunjinem ktory wisial na scianie-ALE ZA TYDZIEN MAMY DELEGACJE DO HISZPANII
-MY MAMY DELEGACJE A TY POJDZIESZ DO KOSCIOLA. KONIEC KROPKA.-Chan wyszedl z pokoju Changbina
-Ja pierdole to jest jakis niesmieszny zart?-Changbin spojrzal przez okno-NO KURWA JESZCZE LEJE NA DWORZE MAM W TYM DESZTU ZAPIERDALAC ZEBY POSIEDZIEC W 1 LAWCE W KOSCIELE BO CHAN MA TAKIE WIDZIMISIE?-Changbin wyszedl ze swojego pokoju i skierowal sie do salonu gdzie siedzieli inni.
-Chan ty tak serio czy to zarty byly?-Changbin
-Ale co-Chan
-To ze mam isc do kosciola-Changbin
-LMAO CHANGBIN IDZIE DO KOSCIOLA-Hyunjin zaczal sie smiac
-CZEKAJ CO?-Felix
-CHANGBIN IDZIE DO KOSCIOLA, JAKA BEKA W PIZDE-Hyunjin
-GDZIE IDZIE CHANGBIN?-Seungmin zawolal z lazienki
-do księdza pod spódnice-Minho
-CHAN NO SERIO MAM ISC CZY NIE?-Changbin
-Co to za glupie pytanie pewnie ze masz isc-Chan
-Ej chłopaki kto spalił mi grzałe?-spytal Jeongin
-GRZANKE?-krzyknal Seungmin z lazienki
-GRZAŁE!-Jeongin
-GRZANE? GRZANE WINO?-Seungmin
-O EM GIE NO GRZAŁE TY GŁUCHA LARWO-Jeongin
-ZAMKNIJCIE SIE WSZYSCY A TY CHANGBIN IDZ DO KOSCIOLA. Przez ten hałas nie moge pobrac tej gazety na pdf-Chan wkurwil sie rzucajac laptopem
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top