Mój brat poszedł chyba w moje ślady i też zaczyna swoją przygodę z pisarstwem. Chciał, abym opublikowała jego pierwszy rozdział.

To jest wersja poprawiona:

Rozdział 1

1979 r.

-Halo,halo, Link żyjesz?-powiedziała Starling.

-Słabo mi-odrzekł Link.

- O NIE!!!-krzyknęła Starling.

Dwa lata później wszystko wróciło do normy. Link żyje.

-To co było 2 lata temu nie mogłem tego wyrzucić z myśli- westchnął Levi.

-To wiem, mówiłeś to miliony razy, ale teraz to i tak nie ma wojny balonowej-rzuciła Starlin.

-Nie wspominaj o tej wojnie, przez nią mogłem stracić życie-warknął Link.

-Dobra podsumujmy ten rok-zaproponowała Starling.- My obaj mamy 16 lat, mieszkamy milion kilometrów od Marsa, Wenus, Ziemi,Urana a o Neptunie nie będę wspominać. Na Neptunie urodziliśmy się , a jak mieliśmy 12 lat wysłali nas w kosmos.

A to wersja oryginalna:

   Rozdział 1

1979

halo,halo Link żyjeż słabo mi o NIE!!!. 2 lata puziniej szystok wruciło do normy link zyje jej. To co dyło 2 lata temu nie moge teog wyżucic z myśli to wiem muwiłeś to miliony razy ale teraz to teraz i niema wojny balonowe nie wspomijaj o tej wojnie. pżez toł wojne mogłem straćić życie dobra potsumujmy ten rok my obaj mamy 16 lat mieszkamy milion kilometruw od marsa, venusa, ziemi,urana a o neptunie nie dende spominać jak na neptunie sie urodzilismy jak mieliśmy 12 lat wysłali nas w kosmos.

Nie miejcie pretensji do niego za taki chaos w pisaniu, ale przecież ma tylko 8 lat! 

Przebił mnie o 6 lat.

Jeżeli zdecyduje się napisać więcej, to może stworzę dla niego własną książkę( jest jeszcze nieobeznany z Wattpadem  dlatego będzie to na moim koncie)

Aktualizacja!
Ludzie, nie pytajcie się o fandomy! Przecież to jeszcze dzieciak i nie wie nawet co to jest! On wymyślił wszystko sam!