20. Musimy Zostać.
Patrzę na świat,
wzrokiem tak bardzo obojętnym.
Uciekam przed szczęściem,
goniąc za pieniędzmi.
Marzenia tak duże,
skryte w tak małym ciele.
One po prostu przeminą,
dając chwilowe ukojenie.
Dusza chce odpoczynku,
szepta mi to nocami.
Jeszcze musimy zostać,
trzeba dokonać zmiany.
Czy moje życie jest ważne?
pytam siebie często.
Skoro żyję to jest,
więc dlaczego jest męką?
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top