[ 015 ] Prawo jazdy
Kuro: *Siedzi przy stole grając na konsoli jak usłyszał, że drzwi się otwierają* A tyś gdzie była?
Raimei: *Wyciąga martwą kurę zza pazuchy* Mahiru kiepsko idzie nauka jazdy. Z czego wolisz Ramen z kaczki, kury czy preferujesz dziczyznę?
Kuro: Dziczyznę..?
Raimei: No leży dzik przy drzwiach.. Nie będę go ciągnęła przecież przez cały korytarz do kuchni...
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top