#17
Chłopcy zajęli miejsca przy niewielkim drewnianym stoliku, zamawiając wybrane przez siebie posiłki.
-Jaki jest twój ojczym Tae?--Zapytał Lucas trzymając w ręce szklankę z sokiem
-Jest naprawdę miłą osobą, bardzo kocha moją mamę, mnie traktuje jak syna nawet po tym jak to ja traktowałem go chłodno, no i jest bardzo bogaty. To dzięki niemu mogę studiować w Korei--podparł się o stolik wpatrując się w przyjaciół
-A twój przyrodni brat?--Xu Xi uśmiechnął się promiennie, robiąc dziwny ruch brwiami
-Hmm on jest miłym dzieciakiem. On tak samo jak ja mieliśmy do siebie mieszane uczucia, traktował mnie trochę oschle, ale to ze względu na jego wiek--Jungwoo przybliżył się do przyjaciela z zaciekawioną miną
-To ile on ma lat?--Zagadał po chwili Jungwoo
-Teraz ma siedemnaście...Dobra skończmy gadać o tym i jedzmy--wskazał na jedzenie, które kilka chwil temu przyniosła kelnerka
-Smacznegooo!!--krzyknęli wszyscy. Po skończonym posiłku wrócili do akademika.
-Jungwoo--zagadał po chwili Lucas, na co starszy pokazał gestem dłoni, że może zacząć mówić--Fajna sprawa z tym wyjazdem do Chin co nie?
-Tak, mega się cieszę tym bardziej, że będziemy mieli resort nad morzem--Xu Xi uśmiechnął się w stronę przyjaciela, ruszając rękoma tak jakby pływał w powietrzu na co starszy momentalnie się zaśmiał popychając go lekko.
**********************************************************
Hejka, dzisiaj bardzo krótki rozdział, a to dlatego, że muszę się spakować na wyjazd, a że znalazłam chwilkę to postanowiłam napisać chociaż tyle. Jeśli będę miała internet to opublikuję kolejny rozdział w tygodniu 💕🍒
Pytanko
A czy wy gdzieś wyjeżdżacie w te wakacje?
Miłego dnia/wieczorku♥♥
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top