#15
-Zapytajmy chłopaków, czy chcą być w klubie--Jungwoo uwolnił ich ręce z uścisku, odwracając się w stronę przyjaciela--Nie mamy dużo czasu, a oni to najlepsze rozwiązanie
-Masz rację...Dobra wracajmy już--Taeyong szedł po ciemnym korytarzu nie zwracając uwagi na to gdzie idzie, pogrążony we własnych myślach nie zauważył nawet, obecności dyrektora idącego tuż obok niego, otrząsnął się kiedy duża dłoń dotknęła jego ramienia, momentalnie odskoczył w bok, łapiąc się teatralnie za klatkę piersiową--Wystraszył mnie pan--Ukłonił się w stronę starszego mężczyzny
-I jak idą polowania?
-Słowo "polowanie" brzmi nieco dziwnie--Taeyong popatrzył przed siebie szukając jakiejś solidnej wymówki, zanim zdążył coś powiedzieć dyrektor stanął tuż przed nim, skrzyżował ręce na klatce piersiowej wpatrując się w studenta
-Macie już kogoś chętnego?--dyrektor nie zwrócił większej uwagi na wypowiedź chłopaka
-Ym, mamy już chętnych--Taeyong podrapał się po karku odwracając wzrok w zupełnie inną stronę
-Ah tak? Kto to taki?--Różowowłosy wziął haust powietrza i nie zastanawiając się długo, zaczął mówić
-Jaehyun, Ten i Johnny--Dyrektor popatrzył na różowowłosego delikatnie się uśmiechając
-Świetnie, jeszcze tylko jeden członek i wasz klub będzie żył. Dobra robota--Taeyong kiwnął głową, szybko się ukłonił, odwrócił się na pięcie i pobiegł w stronę swojego pokoju
Kurwa wkopałem ich...Aish Ten mnie zabije, zginę na miejscu. Co TeRaZ?!
-Siemka! Hyuna to jest właśnie mój współlokator--Dziewczyna uśmiechnęła się do młodszego, szybko wstała z krzesła i wyciągnęła rękę w stronę wyższego
-Miło poznać...Taeyong--odparł ściskając małą dłoń ślicznej i drobnej kobiety
-Dobrze to ja już sobie pójdę...Pa Taeyong...Bye bye Jae--pomachała na pożegnanie i wyszła z szerokim uśmiechem na ustach.
-Co ty taki bez życia?
-Nie wiem o czym mówisz--Jaehyun podszedł bliżej chłopaka patrząc na niego podejrzliwie--Oj no dobra...nie patrz tak na mnie. To twoja dziewczyna?
-Nie...To moja koleżanka jest od nas starsza, za rok kończy studia--chłopak zaśmiał się nie przerywając wpatrywania się w starszego--No więc co jest, że patrzysz w podłogę a nie na mnie jak rozmawiamy?
-Aish...Bo tak trochę wkopałem cię w coś--Uśmiechnął się sztucznie drapiąc się po karku
-Jak to? W co?
-To nic takiego... To tylko klub muzyczny--Jaehyun popatrzył rozbawiony na starszego, łapiąc go za brodę i podnosząc ją tak aby ich oczy się spotkały
-Więc jestem członkiem twojego klubu?
-No tak...Nie ma już odwrotu, czy tego chcesz czy nie już w nim jesteś i nie możesz się wycofać--Różowowłosy odtrącił rękę młodszego patrząc na niego z własnej woli
-I tak chciałem zapisać się do jakiegoś klubu więc jest mi to na rękę--Taehyun wypuścił głośno powietrze i uśmiechnął się do młodszego, chłopak odwzajemnił gest wskakując na łóżko.
Taeyong siedział przy swoim biurku zastanawiając się czy granatowowłosemu udało się kogoś przekonać do bycia w ich klubie, jak na zawołanie jego telefon zaczął wibrować, szybko odebrał połączenie i przywitał z rozmówcą
-Tae...Lucas zgodził się być w klubie!
-Serio?! To świetnie!
-Teraz dzwoni do Jo żeby też się zapisał...zaraz też będę pytał tego twojego przyjaciela em jak mu? Chica? Nie Szita? Nie...Jak on ma?!
-Ten, po prostu Ten--chłopak zaśmiał się do słuchawki
-Okay, dzięki...ale wracając...O czekaj--chłopak słyszał tylko jak jego przyjaciel rozmawia o czymś z Lucasem--Dobra jestem Johnny się zgodził i powiedział, że jego współlokator też chce się zapisać!
-To świetnie...Dobra to leć załatwić to jeszcze z Tenem
-Ym dobra, pa pa--Taeyong rozłączył się opadając głową na biurko z szerokim uśmiechem.
-Czemu jesteś tak głośno tutaj ludzie próbują spać bo mają jutro Z A J Ę C I A!
-Sorki Jaehyun śpij dalej...--Po kilku minutach różowowłosego również zmorzył sen, przebrał się i położył pod ciepłą kołdrę momentalnie zasypiając
**************************************************************************
Hejka, dzisiaj krótki rozdział bo niewiele się w nim dzieje, za to następny będzie długi ^^
Pytanko:
Jak mijają wam wakacje? Bo moje całkiem całkiem
Miłego dnia/wieczorku♥♥
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top