#12
Jungkook ... całował się z Noh Sung ... moje oczy nie dowierzały to co widzą aż wkońcu zapłakana podeszłam do niego i zdzieliłam go z liścia dwa razy ....
Jungkook:
Soo ja ci to wytłu
Soo:
Teraz to się tłumacz Sung że miałeś dziewczynę.....
Jungkook:
Zaraz.... Miałem
Soo:
Tak Jungkook ty myślisz że kiedy Cię zobaczyłam to się radowałam ze szczęścia bo badałeś se Jamy ustne z Sung.... PFF
Jungkook:
Soo ja przep
Soo:
Twoje przeprosiny mam gdzieś
Jungkook:
Koch...
Soo:
Gdybyś mnie kochał to byś nie lizał się z tą zdzirą *powiedziałam ze łzami w oczach i odeszłam* miałam to gdzieś że wszyscy wklejali gały we mnie i Jungkooka jak się kłócimy, nie zaprzecze kochałam go bardzo ale chodziliśmy tylko jakieś dwa dni i .... noom .......
Jungkook:
Jezu...... głupi jestem jak ja dopuściłem do tego ja się chyba zauroczyłem w Noh Sung ona zerwała z Sanem i jakimś cudem ja się w niej chyba zauroczyłem...
Soo:
Napisałam do Viki żeby przyszła do mnie bo potrzebuje jej ... bez problemu przyszła do mnie pukając do drzwi
Viki:
Dałaś mu popalić
Soo:
Interweniowałam wkońcu nie będę się pieprzyć
Viki:
A Ty mu ufałaś
Soo:
Co zrobisz no stało się to się stało czasu nie cofniesz niestety
Viki:
Kochasz go?
Soo:
Gdybym go nie kochała już dawno bym o nim skończyła temat....
Viki:
Chodź się przytul !
Soo:
Okej
Viki:
Proszę Cię nie myśl o nim to skończony dureń.... Zaraz ty śpisz w jego bluzie ?!
Soo:
Tak.... A co?
Viki:
Ale ty ..... no ..... ten ..... eeee..... okej uznajmy że nie pytałam
Soo:
Dobsz
Rano:
Wstałam z Viki o 12:32 ponieważ jest sobota i noom ..... postanowiłyśmy z Viki że zejdziemy i coś zjemy .... po zjedzeniu poszłyśmy do pokoju, wzięłam telefon do ręki i zobaczyłam pewna rzecz .....
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top