Niall: Zayn!!!!!

Niall: Zaaaayn

Niall: ZAAAYN

Niall: No odpisz mi skurwysynie

Zayn: Że jak ty mnie nazwałeś gówniarzu?

Niall: Hehe

Niall: Chyba ci się przewidziało

Niall: Potrzebuję twojej rady Zee.

Zayn:  Za to wcześniejsze to powinieneś dostać kopa w dupę, a nie radę.

Niall: :((

Zayn: No to pisz już co się dzieje.

Niall: Mam wrażenie, że Harry mnie okłamuje....

Zayn: Co? Przecież z tego co mi opowiadałeś on za tobą szaleje.

Niall: No niby tak, ale Louis pisał do mnie po pijaku, że musi coś odkręcić i nie może mi powiedzieć co, bo Harry byłby zły gdyby mi powiedział.

Zayn: A pytałeś się Harry'ego o co chodzi na początku? Nie ma co kręcić dram.

Niall: Pytałem się i powiedział, że nie ma pojęcia o co chodzi i, że Lou jest dziwny.

Zayn: Nie brzmi to za dobrze Niall. Chyba masz rację, że on coś kręci.

Zayn: Nie znam się na związkach, ale nawet dla mnie to nie wygląda dobrze.

Niall: Taa, bo ty znasz się tylko na ruchaniu lasek.

Zayn: ???????

Niall: Znalazł byś sobie w końcu kogoś porządnego np. takiego Louis'a.

Zayn: Niall przecież wiesz, że mnie nie kręcą chłopcy.

Niall: Mam ci przypomnieć kto całował się z John'em w tamte wakacje?

Zayn: To była pomyłka! Przez jego długie włosy myślałem, że to kobieta, poza tym wtedy było ciemno i procenty robiły swoje.

Niall: Yhym tłumacz się, jakoś nie narzekałeś jak pozwolił ci macać swoją dupę.

Niall: Potrzebuje oczu kąpiel, przez ciebie mam traumę na całe życie.

Zayn: Może zmieńmy temat

Niall: Co ja z tobą mam Zayn?