28.
-Miałem nie dzwonić.
-... Ale już nie wytrzymuję.
-Zawiodłem Cię. Bardzo.
-Przepraszam.
-Martwie sie o Ciebie.
-I nie dzwoń czy pisz do mnie żebym tego nie robił.
-Bo nie przestanę.
-Bo mi zależy.
-Na Tobie.
-Jest ci pewnie ciężko.
-Raczej na pewno.
-Chodziaż może jest lepiej, ale nie gadamy od miesiąca.
-Czy jeśli przeprosił bym Cię prosto w twarz to wybaczyłbyś mi?
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top