Siema ludziska.

Już z góry przepraszam, że to nie rozdział, tylko info.

Może nie wszyscy wiedzą, ale rozdziały nie pojawiają ponieważ przez ostatni czas poprawiałam wszystkie rozdziały do tego fanfiction. No i właśnie ja w związku z tym piszę. Zdałam sobie sprawę, że "Zafira" nie jest dobrą "lekturą". Ba! To jest tak oklepana i nudna historia, że się w pale nie mieści! Wiele rzeczy spaściłam i raczej już tego nie naprawię, bo masa ludzi już to zdążyła przeczytać i niektóre rzeczy zapamiętać. Osobiście, to dużo rzeczy mi się po prostu nie podoba w tej książce, więc postanowiłam to po prostu usunąć.

Pewnie teraz szykujecie widły i pochodnie, albo wyciągacie chusteczki, no ale takie jest niestety życie.

Może "Zafira" wróci kiedyś na Wattpad w poprawionej wersji, a może zamiast niej pojawi się ktoś inny - już mogłabym powiedzieć, że chłopaczyna nazywa się Forcefield. Aktualnie to z nim jako OC wiążę swoją przyszłą aktywność na Wattku.

No i w sumie to chyba wszystko z mojej strony. A nie! Jest jeszcze jedna rzecz.

PRYMA APRILIS!!!

Wiem!

Widły i pochodnie...

Wstrętny i oklepany żart. W dodatku nie pierwszy w tej książce. No wybaczcie, ale po prostu nie umiałam się powstrzymać.

Ale przyznać się, kto się nabrał? Kto się zmartwił? Kto prawie popłakał?

A teraz tak na serio.
Rozdziały jeszcze długo nie będą się pojawiać. Aktualnie poprawiam dopiero piąty rozdział, a gdzie tam dwudziesty dziewiąty i jeszcze napisać trzydziesty. Dodatkowo muszę sobie rozpisać wszystkie fakty o bohaterach, ich przeszłość i motywacje, a to niestety dużo roboty. A żeby tego było mało, to potrzebuję napisać kilka legend i mitów do tej historii, aby po pierwsze zapamiętać to, co chcę stworzyć, po drugie - muszę mieć to napisane, żeby potem nie pogubić się w faktach.

I teraz mam takie pytanie - wolelibyście, aby poprawione rozdziały wrzucać stopniowo, czy po prostu wszystko sobie powoli poprawiać, a potem zrobić jeden wielki, dwudziesto-dziewięcio rozdziałowy rzut? Druga opcja gwarantuje, że wszystko będzie w 90% wykończone, a pierwsza - mogą co jakiś czas pojawiać się updaty opublikowanych poprawionych rozdziałów.

Odpowiedzi mile widziane.
Wolałabym drugą opcję, ale masa ludzi chyba już uważa, że ta książka umarła śmiercią naturalną i pewnie z niejednej biblioteki została usunięta. Wolałabym tego uniknąć i dlatego zastanawiam się, czy co jakiś czas czegoś nie wrzucić, żeby chociaż aktualizacje były świeższe.

A co do tego smaczka nazwanego Forcefieldem - spodziewajcie się go gdzieś w przyszłości.

Ode mnie to już wszystko.
Trzymajcie się ciepło i w zdrowiu.
Do następnego rozdziału/wpisu!