Rozdział 8

Ten rozdział dedukuje Amisi 💗 i wszystkim fanom jednorożców na tym świecie lub innej planecie .

-Star ,Star halo ........Star

-Kto to powiedział ?!-wyskoczyła z łóżka z ogromną prędkością .

-Star to ja Megi.-jej oczom ukazała się najlepsza przyjaciółka.

-Megi to ty !Chwila co ty tu robisz ?I jak mnie znalazłaś ?-nasuwało się jej tyle pytań na myśl ,że nie wiedziała od czego zacząć.

-Tak twój ulubiony jednorożec ! Przyszłam Ci coś przekazać a znalazłam cię bo zostawiłaś adres w kuchni .

-Star nic Ci nie jest co to za krzyki !?-Max wpadł do mojego pokoju jak poparzony .

-Hej Megi jestem .

-Max Megi ,Megi Max - powiedziałam z uśmiechem

-Cześć ..........

-Opowiadałam Ci o niej prawda ?

-Tak .....ale w to tak troszkę nie wierzyłem ....Wiecie co ja pójdę się przewietrzyć wezmę Mery .

-Okej Max to papatki .

-No pa .-powiedział i wyszedł zdezorientowany .

-No opowiadaj co u Ciebie ty mój jednorożcu .

-Star to poważne .

-Megi chodź przytulę cię .

-No dobra .-nie mogła się oprzeć przytulasowi .

Przytuliłam do Megi bo tak dawno tego nie robiłyśmy i nie spędzałyśmy razem czasu .

-Star koniec słuchaj .

-Megi chodź zabiorę cię nad jeziora Max pokazał mi to miejsce .

-STAR KONIEC !

-Oj przesadziłam słucham cię .

-Star przegrywamy wojnę .

-Co?! Jak to?

-Nasze wojska cię potrzebują Twoja mama nie chciała ci tego mówić ale potrzebujemy cię .

-Co mam wyjechać ja tu zostaję !

-Czemu co cię tu trzyma albo ktoś ?

-Megi nie ważne daj mi tydzień .

-Dobra ale więcej nie mogę bo na prawdę przegramy .

-Przepraszam ale musiała Ci powiedzieć .

-Dobra tydzień .

-Star może na w ostatnich dniach zrobimy imprezę (kurcze troszkę głupi pomysł ale chcę żeby zapomniała o tym wszystkim na chwilę )

-Wiesz co zróbmy tak a dzisiaj zrobimy sobie nocowanie !

-Dobrze ....Star ale wszystko w porządku ?

-Tak w najlepszym !

-Pójdę po coś do jedzenia do co to za piżamowe party bez przekąsek .Zaraz wracam.

........................................................................
Ja nie chcę opuszczać ziemi ani Max'a -gdy tak o tym myślała chciało mi się płakać ale musiałam być twarda aby spędzić ten tydzień jak najlepiej .
........................................................................
Aby nie kończyć takim smutnym akcentem !
(puście a nastrój się wam poprawi )

My little opony (unicorn) 😜😂

-Domini17

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top