33. Zostaw mnie.
Lauren POV
Kiedy zobaczyłam ją w tym stanie serce mi się skruszyło. Czy ją ktoś pobił?
- Camila co ci się stało? - zapytałam powtarzając pytanie
- Nic - odpowiedziała krótko i słabo się uśmiechnęła - Powiedz lepiej co tam u Ciebie - próbowała zmienić temat byle by nie gadać o niej.
- Nie. Nie będziemy rozmawiać o mnie kiedy widzę, że Ty masz problemy - mruknęłam wzdychając
- Co? nie mam żadnych problemów. Skąd to wzięłaś? - zaśmiała się. Ewidentnie kłamała.
- Więc skąd te podbite oko? Przecież widzę - pokręciłam głową. Widziałam jak zaciska szczękę.
- Potknęłam się kiedy biegłam za Sofi i poleciałam na drzwi, nic takiego - wyjaśniła i się nerwowo zaśmiała. Nie chciałam jej dłużej męczyć dziś pytaniami więc odpuściłam i pokiwałam głową. Gdyby od samego początku miała uśmiech na ustach kiedy mnie zobaczyła może bym jej uwierzyła w tą bajkę ale teraz? Nope.
- Lo, czemu jesteś smutna? - zapytała po dłuższej chwili ciszy. Spojrzałam się na nią i zagryzłam wargę a potem ją oblizałam
- Chciałam się dowiedzieć co się Tobie stało i nie wierzę w tą bajkę, którą mi dałaś - mruknęłam a ona wywróciła oczami.
- Dobra, jak nie chcesz mówić to nie wiem czy mamy o czym rozmawiać. Do kiedyś - fuknęłam i się rozłączyłam. Wiem, że zareagowałam za bardzo nerwowo ale nienawidzę kiedy ktoś coś przede mną ukrywa a zwłaszcza w tak poważnych sprawach.
camEEla cabeYo @xbananagirl97x: Przepraszam...
camEEla cabeYo @xbananagirl97x: Lo, proszę Cię... nie gniewaj się na mnie...
camEEla cabeYo @xbananagirl97x: Naprawdę Cię przepraszam ale nie umiem się zwierzać ze swoich problemów..
sassyL4uren @sassyL4uren: zostaw mnie, proszę.
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top