P4
1.
Feanor cofnął się w czasie i aby pokonać Morgotha, więc z silmarilli zrobił bomby atomowe. nie zmienił w linii czasowej nic, bo niczego nie żałował OPRÓCZ nie-pokonania Morgotha [wsm śmierci ojca też żałował, ale to nawiasem].
Morgoth pierwszy raz dotyka silmarilli i wybucha.
2.
rozdziobią nas kruki, wrony... au!, tyle że bardziej edgy.
Kojarzycie Gorlima?? Gość pojawiający się w tle, pierwsza era, jeden z towarzyszy ojca Berena. Grupa była solą w oku Morgotha, więc Sauron się nią zajął. Natomiast Gorlim wcześniej uczestniczył w Dagor Bragollach, ale po powrocie do domu okazało się, że jego żony nie ma. Nie mógł się z tym pogodzić, więc co jakiś czas wracał. Wtedy dopadł go Sauron, "powrócisz do żony jak zdradzisz ziomków", "no dobra", "hahaha, twoja żona jest martwa, więc ciebie zabijemy i tak się połączycie :) :)". I ginie w cierpieniach.
Dość edgy, ale nie zmieniłoby się zbyt wiele w tym krótkim opowiadaniu.
3.
silmarillion au, nic się nie zmienia, tylko maglor śpiewa "silmarille srebrzyste w półlitrówce po czystej"
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top