20
Spotkajmy się.
Takiej treści dostałam sms od Harry'ego, dwa dni później, po tym incydencie. Nie odpisałam, nie zadzwoniłam. Jakbym nie widziała tej treści. Nie chciałam go widzieć, ani słyszeć. Mam go dość.
Byłam zbyt zajęta czytaniem książki, gdy zadzwonił mój telefon. Nie patrząc, kto próbuje się do mnie dzwonić, odbieram.
- Halo?
- Czemu nie odpisałaś? - usłyszałam jego znajomą chrypkę.
- Daj mi spokój Harry. Nie chcę cię znać.
- Nawet nie waż się rozłączać! - usłyszałam jego donośny głos po drugiej stronie i normalnie wmurowało mnie w łóżko. Przestraszył mnie. - Po prostu się spotkajmy - powiedział spokojnym tonem, bez krzty zdenerowania.
- Nie chcę.
- Nie obchodzi mnie to. Będę czekał na ciebie jutro o szóstej, w kawiarni na rogu ulicy Milltone.
Rozłączył się, nie czekając aż się zgodzę. Po prostu się rozłączył. Rzuciłam zła telefonem o łożko i schowałam twarz w dłonie.
On napraywdę nie da mi spokoju.
***
Następnego dnia, pięć minut przed szóstą, wyszłam z domu, zamykając go uprzednio na klucz i chowając do kieszonki spodni, na spotkanie z Harrym. W ogóle nie miałam na to ochoty, ani również na to, by na niego patrzeć, choć gdzieś głęboko cieszyłam się z tego. Ale to jeszcze nie jest tak silne, bym naprawdę to poczuła.
Weszłam do kawiarni i zdjęłam płaszcz. Przewiesiłam go w pół na przedramieniu i zaczełam wzrokiem szukać długosz włosów loczka. W końcu je znalazłam. Siedział plecami do mnie przy stoliku w rogu sali. Nie mogłam pomylić jego wyrzeźbionych mieśni poruszającym się za każdym jego ruchem. Podeszłam powoli do niego. Odchrząknęłam i podeszłam do stolika, siadając bez słowa. Jego wzrok utkwił na mojej twarzy.
- Czego jeszcze chcesz? - zapytałam w końcu, gdy przez dłuższy czas nic nie mówił. - Zniszczyłeś mnie. Mało ci jeszcze?!
- Nie chciałem tego - powiedział cicho, nadal na mnie patrząc.
- Myśli trzeźwego słowami pijanego. W tym przypadku czynami, Harry.
- Nie zapominaj, że nadal należysz do mnie.
****
Wybaczcie, że krótki: (
Kolejnu będzie dłuższy i mam nadzieję, że ciekawszy:*
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top