Rozdział 7 ,,Atak Venoma"
- Nie wiem Peter.
Peter i Mj poczuli zmęczenie. Oboje zasnęli na sobie.
Minęło kilka godzin. Był wieczór. Pierwsza obudziła się Mj.
- Peter!
- co się dzieje Mj ?
- Musimy stąd uciekać.
- dlaczego ?
Peter wstał i zobaczył martwego doktora całego we krwi. Chodź Mj. Chłopak wziął dziewczynę za rękę i poszedł schodami do wyjścia.
-Mj mogę chodzić.
-To super Peter.
Po kilku minutach para wyszła ze szpitala.
- Peter ?
- Tak ?
- Gdzie idziemy ?
- Zadzwonię do Neda.
- Chyba sobie jednak nie zadzwonisz.
Peter odwrócił się i zobaczył Venoma. Stwór zaatakował pierwszy. Chciał uderzyć Mj. Peter Parker był szybszy. Szybko doskoczył do swojej dziewczyny i ja uchronił. Niestety przez to to on oberwał.
- Mj wskakuj.
- Przecież wiesz , że nie lubię się huśtać.
- wolisz to czy walkę z Venomem.
- Okej , zaczynamy.
- Nie tak prędko.
- Kto to powiedział ?
Nagle z za drzewa wyłonił się Carnage.
- Mj biegnij!!
Carnage zaczął biec za nimi. Rozpoczął się pościg. Po kilku minutach Peter i Mj dotarli do mieszkania Neda. Ned od razu im otworzył.
- Co to jest?
- Carnage.
- na szczęście się udało.
- na razie.
-Możemy u ciebie przenocować Ned ?
- Tak , pewnie.
Następnego dnia Ned wyszedł wcześnie z mieszkania na badania. Gdy wrócił cały posmutniał , ale starał się tego nie okazywać.
- Hej Ned , gdzie byłeś
- U lekarza , jak ci się spało Peter ?
- Dobrze , dzięki za przenocowanie , Mj jeszcze śpi.
- Na jakich badaniach byłeś ?
- Nie ważne , wszystko jest okej.
- To najważniejsze.
- Hej chłopaki.
- Mj , jak tam ?
- Dobrze Peter. Jak się czujesz ?
- Dobrze , dzięki
Muszę gdzieś wyjść , zaraz wracam.
- Pa Ned.
- Pa Mj.
- Mj Ned był u lekarza.
- i co ?
- Gdy go zobaczyłem , nie był w najlepszym humorze.
Peter spojrzał na kartkę papieru , która leżała na podłodze. Bez zastanowienia ją podniósł. Cały zrobił się blady , w oczach miał łzy.
- Mj....
- Co jest Peter ? Co to za kartka ?
- Ned jest chory. Na nieuleczalną chorobę.
- To znaczy ?
- Został mu miesiąc życia.....
🕷️🕷️🕷️🕷️
No i koniec kolejnego rozdziału :) To był 3 dzień Daily rozdziałów z 7
3/7
Jak podobał ci się rozdział ? Napisz w kom :) Dziękuję za przeczytanie
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top