Peter skoczył za Mj.  Dziewczyna była przestraszona. Chłopak złapał ją za rękę.

-Mam cię.
- Dziękuję Peter.
-  Jesteś cała ?

-  Tak  Peter.
Venom zobaczył Petera i Mj. Od razu ruszył w ich stronę.
- Mj uciekaj do szpitala.
- Nie zostawię cię.
- idź już , proszę.
Po chwili namysłu Mj postanowiła wrócić do szpitala. Venom złapał Petera i rzucił nim prosto w szybę , a z nogi Chłopaka zaczęła lecieć krew. Venom ponowił rzut. Peter walnął głową w samochód. Na dachu samochodu była widoczna plama krwi. Peter Parker się nie ruszał. Venom pobiegł w głąb miasta. Ze szpitala wyszła Mj.
- Peter !!
- Peter gdzie jesteś ?
Mj zobaczyła Petera na samochodzie. Z nogi leciała mu krew i miał rozbitą głowę. Dziewczyna pobiegła po doktora. Po kilku godzinach Peter Parker obudził się  w szpitalu.
- Doktorze co z nim będzie ?
-  stracił dużo krwi. Potrzebna będzie operacja.
-  Dziękuję za leki doktorze , dzięki panu przypomniałam sobie o moim chłopaku.
-  Od tego jestem , żeby pomagać. Minęło kilka godzin. Peter Parker właśnie miał operację.
-  Tracimy go !!
-  wykrwawi się na śmierć!
-  mogę tam wejść , to mój chłopak.
-  niestety operacja się nie powiodła.
-  twój chłopak umiera.
🕷️🕷️🕷️🕷️🕷️
Dziękuję za przeczytanie rozdziału. To 1 dzień Daily rozdziałów z 7
1/7