Ej Gaston co to za pedał w kapeluszu?
* Lucyna *
- No nareszcie, ile można było na was czekać? A tak w ogóle kim jest ten chłopak w kapeluszu? - spytałam.
- Nie mogliśmy znaleźć Gastona, ale po drodze spotkaliśmy Michała i pomógł nam w szukaniu - powiedział Piotrek.
- Cześć jestem Michał - przedstawił się.
- Hej jestem Lucyna. Słyszałam, że pomogłeś znaleźć naszego przyjaciela.
- Zgadza się, po drodze Romek opowiedział mi co się stało.
- Gaston czasami nie potrafi się opanować, więc oberwał. Może chciałbyś do nas dołączyć? - zaproponowałam.
- Z wielką chęcią - szeroko się uśmiechnął?
* Mateusz *
Podszedłem do mojego obolałego przyjaciela, któremu też miałem dowalić, ale dzięki mojej wspaniałej dziewczynie pohamowałem się.
- Ej Gaston co to za pedał w kapeluszu?
- Chłopaki spotkali go, gdy mnie szukali. Ma na imię Michał.
- Chyba chce mieć obitą mordę, bo szczerzy się do Lucyny - powiedziałem. - A ty koleżko kurwa w końcu się zdecyduj czy chcesz być z Niną czy z Flor. Bo następnym razem za taką akcję ty będziesz miał obitą mordę.
- Spokojnie Mati, jak tak leżałem pod tym drzewem zdecydowałem, że zerwę z Flor. Zrozumiałem, że jej nie kocham i to Nina zawsze mi się podobała.
- Uuu Gasti się zakochał.
- Jakie zakochał? Ja się nie zakochuje - oburzył się.
- Gadaj zdrów. Czyli nie zraziło Cię to, że Ninka Ci dokopała?
- No co ty, miałbym z niej zrezygnować bo mnie kopnęła tam gdzie nie trzeba? Jeszcze sprawię, że będzie miała kisiel w majtkach na mój widok, a ten pseudo malarz spierdoli z tej planety.
- Grubo jak widzę. Dobra chodźmy do reszty hołoty. O kurwa patrz ten frajer w kapeluszu jest w naszej konfie.
- Co? Kto go dodał?
- Lucyna.
KONFA LAMUSY Z ROLLERA
Kelnereczka dodał(a) użytkownika Michał Świeca.
Kelnereczka ustawił(a) pseudonim użytkownika Michał Świeca jako Kapelusznik.
Kapelusznik: Witam wszystkich 😁
Blogerka: No heej. Skąd takie pseudo?
Kelenereczka: Michałek lubi kapelusze 👒
Ksymcia: Widać xdd
Kamcia: Słyszałam że ma kolekcję kapeluszy xdd
Nie jestem Delfinem: Dobra skończcie pisać i pogadajcie w realu cwele!
- Widzisz kurwa już się przylepił do Lucyny.
- Dobra zlej lamusa i chodźmy się bawić. Może po wkurwiam Delfina? - zaproponował Gaston.
- Okey, ale pamiętaj, że robisz to na własną odpowiedzialność.
- Złośliwość Delfina mnie nie dopadnie.
----------------------------------------------
Noooo hej. Myśleliście, że nic więcej nie wstawię w tym roku? A tu taka niespodzianka, bo stwierdziłam, że serio zabieram się za pisanie tutaj rozdziałów. Do naszego lamusowego teamu doszedł wszystkim znany Miciel aka Kapelusznik. Mogę was zapewnić, że będzie bardzo zabawnie i dużo dram.
~Pozdrawiam FelicityCzyta
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top