Mambar

Matteo: Ambar, możemy porozmawiać ?

Ambar: Nagle sobie o mnie przypomniałeś, o co chodzi ?

Matteo: Dawno nie rozmawialiśmy... Wybacz, to masz chwilę ?

Ambar: Tak o co chodzi ?

Matteo: Nie chce zabrzmieć jak głupek, ale chodzi o nas

Ambar: O nas ? Matteo czy to żart ?

Matteo: Nie i zanim się zdenerwujesz daj mi to wyjaśnić. Wiem, że Cię zraniłem i popełniłem wiele błędów. Wiem, że przeze mnie cierpiałaś i przez długi czas byłem z Luną. Możesz mi nie wierzyć, ale teraz tego żałuje i bardzo Cię przepraszam. Zrozumiałem, że to był błąd... Nie jestem już z Luną, wciąż się kłóciliśmy. Nie akceptowała mnie i chciała mnie zmieniać... Wtedy przypomniałem sobie, że gdy byliśmy razem to było inaczej, lepiej ?

Ambar: Nie wyszło Ci z Luną to chcesz wrócić do mnie ? Nie będę nagrodą pocieszenia

Matteo: Nie, nie. Jasne, że nie. Nawet tak nie myśl. Po prostu zdałem sobie sprawę, że to Ciebie kochałem i z Tobą było mi dobrze

Ambar: Gdy byliśmy razem było dobrze... Kłóciliśmy się, ale kochałem Cię...

Matteo: Też Cię bardzo kochałem, ale czy nadal coś czujesz ?

Ambar: Matteo nie lubię rozmawiać o uczuciach

Matteo: Wiem, ale proszę Cię... Chce wiedzieć czy mamy jeszcze jedną szansę

Ambar: Poważnie ?

Matteo: Chce do Ciebie wrócić

Ambar: Mogę to przemyśleć ?

Matteo: Oczywiście

Ambar: Nadal jesteś dla mnie ważny, to mogę Ci już teraz powiedzieć, ale muszę pomyśleć, nie chcę znowu cierpieć

Matteo: Więcej Cię nie zranię, obiecuje

Ambar: Doceniam to, daj Ci znać

Matteo: Będę czekał. Zepsułem to więc zrobię wszystko by Cię odzyskać

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top