Sonic.exe- biografia cz. 1

Postanowiłam, że podzielę jego „biografię" na dwie części. Po części dlatego, aby nie ześwirować tłumacząc to wszystko (a jest to wał tekstu, długości Sonic.exe Runda 2). Po części też dlatego, ponieważ jestem leniwa :).

A teraz: część właściwa.

Przedstawienie

Sonic.exe (w skrócie Exe lub „X" dla Kultu) główna postać creepypasty o tej samej nazwie i jej sequeli oraz ogólnie główny antagonista w serii.

Sonic.exe jest nadnaturalną istotą z innego wymiaru, przypominającą jeża Sonic' a w wielu aspektach, ale równocześnie będąc całkowicie złą oraz potężną poza naukowe standardy. Pragnie dostać się do świata ludzi i zmienić całą ludzkość w swoich niewolników na wieczność.

Sonic.exe został stworzony przez Sir JC the Hyena, który ma wysokie mniemanie o swoim „arcydziele".

Historia

Narodzenie się Zła:

W 2011 r., kreatura, nazywająca się później Sonic.exe, urodziła się pomiędzy różnymi wymiarami. Nie jest do końca jasne, jak dokładnie doszło do jego powstania, ale  według Sir JC (jego twórcy) jednostka zrodziła się z kataklizmu wywołanym wielorakimi pierwotnymi energiami, które przypadkowo wepchnęły się na siebie w chwili, kiedy energia próbowała zebrać się w jakiś twórczy sposób. Te „składniki" uformowały czującą Masę Mroku, powstałą wyłącznie z pierwotnej energii.

Po narodzinach, Exe eksplorował głębię przestrzeni między wymiarowej, poruszając się jako gigantyczna kropla mrocznej energii z dwoma czerwonymi oczami. Niespodziewanie odkrył, przez okno wymiarowe, planetę Ziemię oraz, co zawiera. Tam dowiedział się o ludziach i jeżu Sonic'u. Był tym zafascynowany, zwłaszcza Sonic' iem, który mu imponował.

Exe skopiował wygląd Sonic' a. Stworzył ciało, które utrzyma jego moc oraz zostanie zapamiętane w całym wszechświecie. Po ukształtowaniu ciała, poczuł ogromny ból i jego oczy zaczęły krwawić. Pozornie, był sparaliżowany bólem, lecz zamiast czuć cierpienie, zaśmiał się, a jego śmiech odbijał się przez pustkę. Idealny przykład, potwierdzający fakt, że urodził się jako czyste zło. 

Exe zdecydował, że wszystkie żywe istoty na Ziemi (mianowicie ludzie) będą pod jego kontrolą, że urodził się by mieć całą ludzkość wyłącznie dla siebie i jest ona jedynie dla niego na zawsze. Zrozumiał, że potrzeba miejsca, gdzie będzie mógł trzymać niewolników. Świata, gdzie wszyscy (w jego wyobrażeniu) będą żyć w wiecznej harmonii z nim jako królem. Świata, gdzie będzie bogiem. 

Tak odkrył swoją prawdziwą moc: Exe może manipulować rzeczywistością, w taki sposób, jaki mu się podoba. Ze swoimi boskimi zdolnościami stworzył własny wymiar w mniej więcej godzinę. Sposób w jaki układał swój świat, polegał na tworzeniu „pokoi". Niektóre opierały się na poziomach z „Sonic the Hedgehog" (np. Wzgórze Akt  inspirowane było Green Hill Zone z pierwszego Sonic'a), choć zaaranżowane w złowieszczym stylu Exe' a.

Po utworzeniu podstaw swojego uniwersum, Exe, którego dopadła egomania*, uznał swoje moce oraz kreatywność jako przewyższające wszystko inne. Naprawdę chciał, aby ludzie, będący pod jego dowództwem, zobaczyli jak „cudowny" jest jego świat. Niestety, Exe spotkał się z okropną prawdą; nie istniał w innym wszechświecie, więc nie mógł ot tak wejść do ludzkiego świata. Był, jednak, w stanie użyć paru ze swoich mocy, by się do niego dostać.

Przed pierwszą pastą:

Exe wykorzystał swoje moce, aby znaleźć drogę do świata ludzi. Odnalazł odpowiednią alternatywę dzięki nieznanemu programiście. Ten programista był wysoce wyspecjalizowany w swoim zajęciu, a zgodnie z danymi od Sir JC, jego umiejętności były bliskie rządowi Stanów Zjednoczonych. Exe wierzył, że jest jego przepustką do chwały. Dzięki swym mocom Exe „wpłynął" na programistę, aby stworzył grę komputerową, która służyłaby jako tymczasowa brama między światem ludzkim a Exe.

Ostateczne narzędzie, aby móc w pełni kontrolować system gry, to była sama istota Exe' a. Exe wysłał kawałek swojej ciemnej mocy do ludzkiego świata, który przybył do gry w sposób podobny do meteorytu. Nowo utworzony dysk gry przetrwał powstałą eksplozję wywołaną fragmentem mocy, ale programisty nie udało się nigdzie odszukać, więc uznano go za martwego. Według Sir JC, moc Exe'a, jak mówi, zrobiła ogromny krater w kształcie litery X, kiedy wylądował. Kult X, jakiś czas po jego założeniu, wierzył, że Exe przyszedł na świat w „spadającej gwieździe".

Exe rozpoczął zbieranie swojej ludzkiej kolekcji, gdy dysk zaczął przechodzić z rąk do rąk. Za każdym razem, gdy człowiek włoży dysk i pobierze grę, Exe uzyskuje pełny dostęp do komputera tego użytkownika, a tym samym całkowitą kontrolę nad nim. Kiedy osoba gra w tę grę, Exe wykorzystuje swoje zdolności, aby pokazać tej osobie to, co jest w grze, (a raczej co w jego świecie, ponieważ gra jest bramą). Po zakończeniu gry Exe może przekazać więcej swoich mocy do ludzkiego świata, aby szpiegować  ludzi, którzy  zagrali (np. wysyłając pluszaka Sonic'a jako szpiega lub stwarzając straszne złudzenia), dopóki nie ukradnie duszy.

 Sir JC twierdzi, że powód zabierania dusz tak szybko, to nieistnienie Exe' a w ludzkim świecie, przez co nie może w nim być zbyt długo. Jeśli Exe ociąga z kradzieżą czyjejś duszy, rzeczywistość w ludzkim świecie zmusi go do odejścia, do jego świata, a nawet zniszczy jego ciało (choć JC oświadczył, że nawet jeśli ciało Exe ulegnie zniszczeniu, ciemna materia wewnątrz niego przetrwa), a po tym  Exe musi czekać godzinę, aby wrócić do ludzkiego świata.

Pierwsze podejście do zabrania człowieka, było dość pochopne; podczas wydzierania duszy, wziął się za to źle i okaleczył gardło oraz usta, lecz ofiara wciąż żyła, w stanie wegetacji. W miarę upływu czasu czyny Exe' a stały się coraz bardziej ostrożne i wyszukane;  Exe po prostu wykorzystywał swoje moce i zamiast używać rąk, po prostu wyciągał duszę, pozostawiając ciało nienaruszone. Za każdym razem, gdy Exe ukradł duszę, nacinał numer na klatce piersiowej ofiary, aby śledzić każdą z jego ofiar w danej kolejności.

W miarę ataków trwających przez kilka lat, wraz ze wszystkimi informacjami,  policja zaczyna nazywać sprawę jako „Morderstwa Sonic.exe" (duża kontrowersja, biorąc pod uwagę fakt, że ofiary w dalszym ciągu żyją, a sam Exe nie lubi zabijania), w oparciu o dowody, że pobrana gra o nazwie „Sonic.exe" pozostaje w każdym komputerze, ale nie można jej odtworzyć. Exe był rozbawiony tym, jak policja wymyśliła nazwę „Sonic.exe" i w związku z tym postanowiła tak to nazwać.

Kult  „X":

Po pewnym czasie, wokół „morderstw" utworzyła się tajemnicza grupa religijna, opatrująca się nazwą „Kultem X".  Kult jest fanatycznie lojalny wobec „X", postrzegając go jako świętego boga-zbawiciela. Uważają, że ma ocalić całą ludzkość przed okropnościami świata i wynieść do raju, gdzie będą żyć pod jego panowaniem. Trudno stwierdzić, czy wszyscy jego wyznawcy wierzą w ten szaleńczy pomysł, czy mają też inne motywy do służby w Kulcie X.

Kult ma ogromną rolę w planach Exe, gdyż to oni dają płytę kolejnym potencjalnym ofiarą. Zaraz po przechwyceniu duszy, osoba z Kultu odbiera dysk i odstawia go w nowym miejscu, gdzie każdy może go znaleźć ( w serwisie eBay, na czarnym rynku itp.) i tak cykl ponownie się zaczyna. Jednym ze środków ostrożności Kultu było przechowywanie zapasowej kopii dysku, na wypadek uszkodzenia oryginału. 

Od niedawna Kult, szuka sposobu by X miał pełny dostęp do ludzkiego świata. Jak na razie, bezskutecznie.

Pierwsza opowieść o Sonic.exe: Po dwudziestym dziewiątym morderstwie, gra dotarła do chłopaka imieniem Kyle w 2012 r.  Exe zdołał zabrać duszę bardzo łatwo, pomimo wysiłków Kyle' a, aby to tego nie doszło.  Resztkami sił, aby położyć kres grze Exe, Kyle wysłał płytę do swojego przyjaciela Toma, pokładając wiarę, że zniszczenie dysku, oznacza zniszczenie Exe' a (sequel udowodnił, że Kyle się mylił).

Kyle ostrzegł Toma, by ten nie grał w tę grę, lecz przyjaciel nie wziął tego na poważnie. Tym samym, wpadł w pułapkę Exe' a. Exe wykonał zwykłe wodzenie chłopaka za noc, ale potwór był również zainteresowany Tomem. Tom miał uporczywą ciekawość oraz obsesje na punkcie pomocy innym. Exe uznał te dwie cechy, za niesamowicie zabawne. Potwór dręczył chłopaka, przy pomocy jego własnego charakteru, aż do momentu, kiedy Tom próbował popełnić samobójstwo, aby uciec od Exe, lecz nie udało się. Potwór trzymał duszę chłopca i uczynił go swoim niewolnikiem .

Siedem Strażników Exe:

Zanim Exe porwał Toma i wielu innych, postanowił stworzyć siedmiu „Strażników", aby utrzymać porządek w swoim świecie oraz zdobywać więcej dusz. Te siedem stworzeń bardzo podobają się Exe; zostały wytworzone z ciemnej materii Exe z ludzkimi emocjami (np. Gekido to gniew, a Kofuku to radość), a każda ma inną osobowość w zależności od reprezentowanej emocji. W tym, inny styl zwabiania ludzi do świata Exe' a. 

Runda 2: Wszystkie morderstwa zostały zbadane przez detektywa Dereka Green' a i jego siostrę Chelsea. Po tym , jak Chelsea porwał Exe, Dereka odsunięto od sprawy, z nieznanych przyczyn, ale nie powstrzymało go to od ścigania mordercy siostry. Kiedy badał sekretnie każde następne morderstwo, stawał się coraz większym paranoikiem do momentu, w którym uznał, że wszyscy pracują dla Kultu. Przez tajemniczy kontakt z „Cole' m", Derek odkrył, kto stoi za zabraniem jego siostry i gdzie została zabrana. Ostatecznie Derek dał się pojmać Kultowi i zmierzył się z jednym z jego liderów, Shannon Goldman. Derek wierzył, że zniszczenie dysku (co w sumie uczynił), Exe będzie zatrzymany i przestanie nękać ludzkość. Shannon Goldman udowodniła jednak, że było to bezcelowe, gdyż Kult postarał się o kopie dysku, na jeśli coś stałoby się z oryginałem. Shannon potem wezwała Exe i Derek stał się jego niewolnikiem.

Trzy tygodnie później, po zabraniu Dereka, jego szef, Bob Richardson otrzymał wiadomość od Cole' a, o tym, co się wydarzyło.

Po dziś, Kult pomaga Exe i poszukuje sposobu, by mógł być w naszym świecie, a sam Exe gromadzi coraz więcej niewolników.

Wygląd

Sonic.exe wygląda dokładnie jak jego idol, jeż Sonic. Można, jednak, dostrzec kilka zauważalnych różnic w jego aparycji; Futerko oraz kolce Exe są ciemniejsze od zwykłego błękitu Sonic' a, mniej gładkie i bardziej zaniedbane. Jego skóra jest chorobliwie blada, z czarnym, przyblakłym kolorem na jego ramionach, dłoniach, przednich kończynach i stopach, symbolizując ciemną materię Exe. Pazury ma ostre oraz czarne( choć czasem są żółte). Usta często są nienaturalnie szerokie, kiedy się uśmiecha, a zęby są kolczaste i żółte (JC zaprzecza, że jest to próchnica, tylko defekt, podczas tworzenia ciała). Oczy są czarne z dwoma czerwonymi punktami. Z jakiegoś powodu, Exe zawsze wytwarza krew pod oczami nawet, gdy nie płacze. Jest to jego blizna, którą ma od swojego powstania (kiedy się urodził, oczy zostały poważnie zranione). Kiedy Exe nie płacze, można, dojrzeć, wysypkę pod oczami, spowodowaną płaczem w dużych ilościach. 

Exe ma wiele form. Przypominają one Sonic' a. Jako klasyczny Sonic jest całkowitą kopią jeża, tylko oczy są czarno-czerwone i krwawią oraz ma swój szeroko rozwodzony uśmiech. Pluszowy Sonic jest jak zwyczajny Sonic' owy pluszak, ale ma ślady krwi pod oczami, a przy dokładniejszych oględzinach, jest możliwość zobaczenia w czarnych źrenicach słaby, czerwony błysk. 

Ciało Exe jest powłoką dla prawdziwej bestii. Exe naprawdę wygląda jak wielka, bezkształtna masa czystej ciemności. Ma fioletowo-czarne kolory, przez co, przypomina pył z dwoma świecącymi, czerwonymi punktami. Exe domyślnie jest niebezpieczny w dotyku i jest uznawany za najniebezpieczniejszą istotę we wszechświecie. 

Jego wyjątkowy ubiór:

***

To, na razie, tyle. Jeśli znajdę siłę to przetłumaczę dzisiaj resztę. 

Do zobaczenia.

*egomania- dążenie ludzi do rozwoju własnej osobowości w ten sposób, by byli postrzegani i traktowani inaczej niż wszyscy

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top