XVI


~*~

 Jimin wyłączył alarm antywłamaniowy po czym zeszliśmy po schodach  opuściliśmy mieszkanie. Wychodząc ubraliśmy czarne maski aby sąsiedzi nas nie rozpoznali. Państwo Park  oczywiście wiedzieli że ich dzieci wychodzą nocą z domu ale jeszcze nigdy ich nie przyłapali.

~*~ 

-Długo już tu mieszkasz? - zagadał Jungguk.

- Miesiąc - odpowiedziałaś krótko.

- Wow! Jak na taki nie długi okres czasu mówisz świetnie po koreańsku! Jak jest "사랑해'' w twoim języku? - dopytał Kookie.

-Kocham Cię -

- Kosian Cie! - krzyknął Jimin przytulając cię od tyłu,  a raczej ''rzucając się'' na ciebie.

- Human koala - zaśmiałaś się cicho.

Po chwili wszyscy zaczęliście się śmiać.

~*~

-O! Suga Hyung - powiedział JK widząc postać  płaszczu po czym podbiegł do niego. Musieliście powędrować za nim.

- Siema JiMin - powiedział chłopak o cerze białej jak cukier.

- Cześć hyung - burknął od niechcenia.



♥♥♥♥♥♥♥♥

Baardzo dziękuję wam za ponad tysiąc wyświetleń♥ W nagrodę dostajecie dziś 2 rozdziały♥

Czyżby coś się wydarzyło że JiMin trzyma Yoongiego na dystans? 

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top