♥1♥
Militaria: Hej
Twoje-Marzenie: Czego?!
(Będę robić skróty jak coś
M-militaria
T- Twoje marzenie)
M: Ja tu sie poznać chcę a ty taki nie miły pff...
T: Ja tu nie mam czasu się poznawać kobieto!
M: Skąd możesz wiedzieć, że jestem kobietą hmmm??
T: A co mężczyzną jesteś? ?
M: NO NIE!! Jezu piszę z tobą od minuty i już mam cię dość -.-
T: Przypominam, że to ty chcesz się poznać -_-
M:Ehh.. dobra to chcesz się poznać czy nie??
T: Jak mi powiesz, jak masz na imię, ile masz lat i wyślesz mi swoje zdjęcie, to się zastanowię
M:Jeszcze czego!! Aż tak mi na poznaniu się nie zależy...
T:Aaaa...ale się z tobą ciężko rozmawia
T: To przynajmniej powiedz ile masz lat bo z 12 latką nie będę pisać
M:Nie powiem...
T:Ale dlaczego?!!
M: Boooo jak mam powiedzieć skoro piszę z tobą...
T:MATKO BOSKA TO NAPISZ!!!
M: Haha no dobra, dobra nie denerwuj się panie Marzenie(a:wtf??)
M: 16 ale niedługo 17 a ty??
T: Szczęście, zaczynałem myśleć, że serio piszę z 12 latką. Ja mam 18. A NAPISZESZ mi jeszcze jak masz na imię? ?
M: Najpierw ty
T: Nie ma tak, najpierw ty
M:Nie, ty
T:Ty
M:Ty
T:Ty
M:Ty
T:Ty
M:Ty
T: Weź mnie nie denerwuj i napisz!!
M:Noo doooobraaa
M:MiJin
T: Bardzo ładne imię ^-^
T:Ja jestem JiMin :)
M:No to fajnie...Emmm too co tam?
T: Słuchaj ja muszę kończyć bo mam zaraz lekcje
M:Lekcje? ?
T: No a ty do szkoły nie chodzisz?
M: Aa em nie nie bo jestem chora i zapomniałam kompletnie o szkole._.
T:Zazdroszczę... też bym wolał leżeć w łóżku
M:Wątpię :(
T: Dlaczego?
M:Nie ważne...
T:No dobra nie będę naciskać. I zdrowiej. Katar i kaszel szybko przychodzą
T:Ja serio muszę kończyć bo muszę jeszcze poćwiczyć. Później podpiszemy
M:To będzie cud jak kiedyś wyzdrowieję
**wiadomość nie została wysłana**
T:Dobra no to papa
M:Cześć
**wiadomość nie została wysłana**
Eh słaby internet. ~ cicho wymamrotałam z wyrzutem.
Ale dupa xD koszmar po prostu
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top