Co dzisiaj jest?
15;09
Ja: Wiesz co jest dzisiaj?
Ashley: 10 dzień naszej znajomości?
Ja: ...
Ja: Nie.
Ashley: Kurwa, specjalnie policzyłem
Ja: Przykro mi
Ja: Już myślałam, że ba prawdę liczyłeś każdego dnia czy coś
Ashley: Niee
Ashley: Więc co dzisiaj jest?
Ja: Piątek
Ashley: I tyle?
Ja: A to znaczy, że został tydzień do naszej sesji
Ja: I nadal nie wiem, czy się spotkamy
Ja: Czy nie
Ashley: No tak...
Ashley: Przykro mi
Ashley: Ale to nie z naszą wytwórnią umówiła się twoja szkoła
Ashley: Okeee, minęło pięć minut zaczynam sie martwić
Ashley: Żyjesz tam?
Ja: Tak, już jestem
Ashley: Czemu nie odpisywałaś?
Ja: Zamyśliłam się
Ashley: ...
Ashley: Mów dalej...
Ja: No bo jakaś tam część mnie chciała się jednak z Tovą spotkać
Ashley: A reszta nie?
Ja: Reszta stwierdziła, że no cóż jednak jesteś jakimś czterdziesto dwulatkiem, który mógłby mi na orawdę coś zrobić gdyby chciał
Ashley: No tak...
Ashley: Możemy się kiedyś spotkać w jakimś publicznym miejscu
Ashley: Wtedy nie będziesz musiała się martwić bo wszędzie będzie dużo ludzi
Ashley: Ale na razie mam urwanie głowy w pracy i nie wyjdzie :c
Ja: Nie ma problemu
Ja: Kiedyś się spotkamy ^^
Ja: Chyba ;_;
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top