𝕽𝖔𝖟𝖉𝖟𝖎𝖆𝖑 43
Był kolejny dzień, godzina dziesiąta trzydzieści.
Siedziałom sobie spokojnie na lekcji dopóki nie weszła dyrektorka.
- Jasmine, chodź do mojego gabinetu. Od razu weź ze sobą plecak.
Pokiwałom głową. Spakowałom się i poszłom za dyrektorką.
Gdy byliśmy już w gabinecie dyrektora ta kazała mi usiąść.
- Dobrze Jasmine. Więc tak, od jutra twój tata z swoimi przyjaciółmi będą mogli nagrywać ten film który chcieli. No i jak wiesz lub nie to twój tata chciał żebyś była kamerzystką podczas tego gdy on będzie nagrywać, więc zwolnię cię jutro z lekcji, i najwyżej w czasie wolnym nadrobisz to.
Pokiwałom głową.
- No i twój tata zadzwonił że po ciebie przyjedzie, więc od razu wzięłam cię tutaj z plecakiem.
Pokiwałom znowu głową.
- To chyba tyle co chciałam powiedzieć. Możesz iść do szatni.
- Dziękuje i dowidzenia.
Wstałom i poszłom do szatni. W końcu do domu! Gdy ubierałom kurtkę to zadzwonił dzwonek. Niemal od razu zaczęłam się szybciej ubierać. Po chwili byłom gotowa i zaczęłom kierować się w stronę wyjścia ze szkoły.
- Jasmine! Poczekaj. - Zaczęła krzyczeć Stacy biegnąc do mnie.
Ustałom i Stacy do mnie przybiegła i zobaczyła jak wyglądam.
- Twoi rodzice cię zwolnili?
- Tak.
- W ogóle to co chciała dyrektorka?
- Po prostu powiedzieć że... tata po mnie przyjedzie zaraz.
- Spoko. To jakby co to wyślę ci lekcje po powrocie do domu!
- Okej.
Przytuliliśmy się i wyszłom na dwór.
Zobaczyłom na parkingu lamborghini w którym mam szansę pojeździć z tatą gdy Nathaniela z nami nie ma.
Więc tylko mnie odebrał. Pobiegłam do auta i wsiadłam.
- Cześć tato.
- No cześć.
Tata odpalił i ci którzy nagrywali taty auto ucieszyło się z dźwięku tego samochodu.
No i tata wyjechał z pod terenu szkoły.
- Ogólnie nie wiem czy ci dyrektorka wysyłała wiadomość, ale pozwoliła nagrać ten odcinek już jutro.
- Toć ci już powiedziałem to.
Zasmialismy się
- No tak.
Po chwili już znaleźliśmy się pod domem.
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top